Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 5318
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Halo mobilki, jak ścieżka?

Niedziela, 19 lipca 2009, 8:45
Aktualizacja: 10:51
Autor: MOBI
Wałbrzych: Halo mobilki, jak ścieżka?
Fot. MOBI
Minęły już czasy tradycyjnych map i mrugania światłami w przypadku zagrożenia na drodze. Teraz przez CB Radio uzyskujemy informacje o utrudnieniach w ruchu i kontrolach drogowych. Możemy też wezwać pomoc lub spytać o dojazd. Tylko trzeba wiedzieć jak.

Najczęściej używanym jest kanał 19 – wywoławczy. To na nim pytamy mobilków (kierowców), o ścieżkę lub dróżkę (drogę). Czysta oznacza, że nie ma zarówno utrudnień, jak i żadnego patrolu. Przy czym ,,miskami” określani są policjanci, ,,krokodylami” lub ,,zielonymi” Inspekcja Ruchu Drogowego, z kolei ,,leśnymi ludźmi” straż graniczna. Po uzyskaniu informacji życzymy sobie ,,szerokości” i mówimy ,,lustereczko”, czyli nawzajem.

- Wiadomo, nikt nie popiera łamania przepisów, ale zawsze to się zdejmie nogę z gazu, gdy usłyszy, że suszą - mówi Kamil, kierowca samochodu osobowego. ,,Suszyć”, czyli stać z radarem. Do pomiaru prędkości może być też ustawiony ,,śmietnik”, czyli fotoradar. A miśki mogą być np. na ,,hulajnodze”, a więc na motorze.

Jak zapewniają kierowcy, CB Radio nie służy tylko do unikania mandatów za prędkość. – Nie wyobrażam sobie jeżdżenia bez radyjka – opowiada Kamila, która codziennie dojeżdża do pracy blisko 40 km. – Najlepsze są tzw. luźne gadki – wchodzi się wtedy ze dwa kanały wyżej, żeby nie zajmować publicznego, i zawsze to człowiekowi szybciej czas mija. Ale wiadomo, że zawsze można też zapytać o drogę, bo ja na przykład nie mam GPS-a. I w sumie nie jest mi potrzebny, bo na radyjku też mnie pokierują. Zawsze też się można dowiedzieć, gdzie dobrze zjeść albo coś kupić – dodaje.

Do wyboru mamy 40 kanałów. Przy czym kanał nr 9 jest alarmowym, bo tu stacjonuje pogotowie ratunkowe, straż pożarna, policja oraz sztaby ratownictwa PL-CB Radio, stąd w razie potrzeby zawsze możemy wezwać pomoc. Kierowcy poinformują nas także o wypadku, zakorkowanej drodze i doradzą, jak objechać zablokowane miejsce. W przypadku, gdy zgubimy się w nieznanym terenie, możemy liczyć na pomoc miejscowych w odnalezieniu drogi.

Głównymi użytkownikami CB Radia są kierowcy TIR-ów, jednak coraz częściej na drodze można spotkać charakterystyczne anteny także na samochodach osobowych. Tym bardziej, że zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dn. 26 lipca 2004 roku nie potrzeba zezwolenia na używanie CB radia. Musi ono jednak posiadać homologację, czyli tzw. deklarację zgodności.

W skład sprzętu CB wchodzi radiotelefon, antena, zasilacz oraz przewód antenowy. - Od wysokości anteny zależy zasięg. Jednak im ta dłuższa, tym też ściąga więcej szumów. Tak w ogóle to fiaty i francuskie auta mają zakłócenia i tylko trzy modela dają sobie z tym radę Albreht 6690, Albrecht 6890 L oraz Lafayette Zeus – wylicza Mariusz Kowalski, właściciel sklepu z CB Radiami w Świebodzicach.

Zaleca się, aby przy zakupie zwrócić uwagę na to, czy radio posiada funkcję zwaną "squelch " - czyli opcję redukcji szumów. Antenę mocuje się na dachu poprzez przykręcenie jej podstawy lub na magnes – w tym drugim przypadku mamy łatwą możliwość demontażu w celu schowania jej do bagażnika. Pod warunkiem, że jest krótka. - Do osobówek najlepsza jest metrowa – doradza Przemysław, pracownik sklepu. – Sprzęt można zamontować samemu, a można też się udać z tym do specjalisty, bo trzeba wszystko odpowiednio zestroić – dodaje.

Zakup radia to wydatek kilkuset złotych. – Wszystko zależy od marki, można już kupić za 220 zł, ale nie polecam. Już za 500 zł można mieć w miarę dobry sprzęt. Najpopularniejszą marką jest President – wyjaśnia Kowalski.
– Najczęściej sprzęt kupują mężczyźni, tak w 90% - dodaje. Choć już coraz częściej ,,na radyjku” można usłyszeć także panie.

Kierowcy używający CB Radia doradzają początkującym, aby – zanim włączą się do dyskusji – przez kilka dni osłuchali się ze slangiem. - Bo potem pytają czy na wyjeździe z Wałbrzycha stoi policja z radarem – śmieją się. Tym bardziej, że CB Radio pełni też inne funkcje. Slang nie jest trudny, poniżej przytaczamy kilka wybranych, najczęściej używanych zwrotów, zachęcając do podawania też swoich.

Mini-słownik: ścieżka, dróżka – droga, trasa; wlocik – wlot do miasta; pielgrzym- nauka jazdy; marginesik – zjechanie na pobocze; bajo, szerokości – najczęstsze pozdrowienia; dyskoteka - radiowóz stojący z włączonymi kogutami; oczko lub światełko- reflektor; bat – antena; grucha - mikrofon od radyjka; maślanka – mgła, rozlało się mleko - gęsta mgła; break, breko- sygnał chęci wtrącenia się do rozmowy; zgasła Ci świeczka - masz przepaloną żarówkę; wahadełko - ruch wahadłowy; darmowy zakład fryzjerski - kontrola radarowa, suszenie i czesanie z kasy; ekologia- miśki sprawdzają paliwo.

Przy czy, co wyraźnie tu zaznaczam, nie popieram łamania przepisów drogowych. Jednak każdemu czasem zdarza się zapomnieć i wtedy informacje z eteru skutecznie przypominają o ściągnięciu nogi z gazu.

Czytaj również

Komentarze (6)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group