Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 4930
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Świebodzice: Sudety Top, czyli wielki turniej tańca

Czwartek, 8 września 2011, 7:07
Aktualizacja: 11:35
Autor: Sven
Świebodzice: Sudety Top, czyli wielki turniej tańca
Fot. organizatorzy
17 września w Świebodzicach odbędzie się turniej tańca „Sudety Top”. Organizatorem imprezy jest Szkoła tańca „Cordex”, a o turnieju, historii i zamiarach na przyszłość rozmawiamy z jej właścicielem, Piotrem Szewczykiem.

- Turniej tańca początkowo miał się odbyć w Wałbrzychu. Dlaczego został przeniesiony do Świebodzic?

Piotr Szewczyk: Zadecydowały o tym wyłącznie względy organizacyjne i wolne terminy. My jesteśmy związani harmonogramem pracy Polskiego Towarzystwa Tanecznego, którego jesteśmy członkiem. Z kolei OSiR, który miał występować w roli gospodarza, ma swój harmonogram imprez. Stało się tak, że nasz termin pokrył się z imprezą osób niepełnosprawnych. W tej sytuacji skorzystaliśmy z zaproszenia burmistrza Bogdana Kożuchowicza i przenieśliśmy turniej do hali OSiR-u w Świebodzicach.

- Skąd pomysł na nazwę turnieju?

Piotr Szewczyk: Nasz turniej nazywa się „Sudety Top”. Sudety dlatego, że identyfikujemy się z miejscem, w którym mieszkamy i chcemy promować region jako markę. Chcemy, żeby nasz turniej stał się marką symbolizującą region wałbrzyski. Z kolei „top” dlatego, żeby zaznaczyć udział w naszej imprezie par najwyższych klas tanecznych. Jest to także dobra okazja do promocji firm, które chcą się promować przez kulturę identyfikując się jednocześnie z regionem wałbrzyskim.

- Jaka jest rola Szkoły Tańca „Cordex” w organizacji turnieju?

Piotr Szewczyk: Żeby móc zorganizować turniej tańca trzeba być członkiem Polskiego Towarzystwa Tanecznego. Organizator zaprasza sędziów, w naszym przypadku aż siedmiu, a wszyscy muszą być najwyższej kategorii, ponieważ w turnieju będą startować pary z „najwyższej półki”. Do nas należy organizacja strony technicznej i muzycznej oraz zaproszenie uczestników. Aby to zrobić, potrzebne są kontakty z innymi działającymi w kraju klubami tanecznymi. Spodziewamy się udziału mistrzów i wicemistrzów Polski.

- Jaką rangę ma turniej „Sudety Top”?

Piotr Szewczyk: Jest to ranga ogólnopolska. Nie ukrywam jednak, że w przyszłym roku chcemy zorganizować imprezę transgraniczną, z udziałem tancerzy z Czech, a w dalszej kolejności będziemy dążyć do organizowania turniejów międzynarodowych. Taki turniej organizowany jest „po sąsiedzku” w Jeleniej Górze pod nazwą „Karkonosze Open”. Na razie jednak musimy sprawdzić się pod względem organizacyjnym, sprawdzić, jak duże jest zapotrzebowanie i zainteresowanie publiczności, możliwości współpracy z Gminą i sponsorami.

- Czy wcześniej były organizowane w Wałbrzychu turnieje tańca?

Piotr Szewczyk: Nasza szkoła powstała w połowie lat dziewięćdziesiątych. W nawiązaniu do górniczych tradycji miasta organizowaliśmy wtedy turnieje o nazwie „Gwarki”. Później były jeszcze turnieje Grand Prix Polski i Mistrzostwa Dolnego Śląska. Przyszły jednak gorsze czasy. O sponsorów było bardzo trudno i przez kilka lat nie organizowaliśmy żadnych imprez. Teraz wracamy, mam nadzieję, że wkrótce o turniejach tańca w Wałbrzychu będzie głośno.

- W imprezie wezmą udział mistrzowie, ale czy w takim turnieju jest miejsce dla amatorów?

Piotr Szewczyk: Tak. Wystąpią także pary klasy „hobby”. Są to osoby, które nie traktują tańca zawodowo, ale kiedyś poszły na kurs tańca, spodobało się, zaczęły doskonalić swoje umiejętności i teraz sprawdzają się w turniejach tańca. Będą startować także najmłodsi adepci tańca sportowego mający po 8 - 9 lat.

- Czy turnieje tańca budzą duże zainteresowanie publiczności?

Piotr Szewczyk: Od kilku lat organizujemy, traktowane zabawowo, turnieje tańca dla przedszkolaków. Publicznością są wtedy rodziny dzieci. Zdarza się jednak, że przychodzą osoby postronne. W tym roku była ich nawet spora grupa. W przypadku turnieju „Sudety Top” mamy do czynienia z zawodnikami najwyższej klasy, profesjonalnym nagłośnieniem i oświetleniem, pięknymi strojami, fachowymi zapowiedziami. Wiadomo, że bardzo dużo ludzi ogląda „Taniec z gwiazdami”, często oceniając w rodzinnym gronie umiejętności tańczących. Jednak tam mamy jedną parę, która tańczy do dobranej przez siebie muzyki. Wiele osób zachwyconych tym programem zmienia zdanie po obejrzeniu turnieju tańca. W czasie turnieju mamy jedną muzykę dla wszystkich, a na parkiecie występuje jednocześnie kilka par. Tu oczywiście, patrząc z widowni, można typować swoich faworytów, co publiczność często robi, wymieniając w przerwach swoje spostrzeżenia. Oczywiście największym zainteresowaniem cieszy się gala finałowa, ale nie ma przeszkód, by obejrzeć nawet cały turniej, trwający z reguły przez większość dnia. Ważna jest także różnorodność, ponieważ na turnieju prezentuje się dziesięć tańców: po pięć standardów i latynoamerykańskich. Do tego każda z par ma inną choreografię i styl tańca. Myślę, że doznań estetycznych jest wystarczająco dużo, by każdy znalazł coś dla siebie. Uzupełnieniem będą występy naszych formacji tanecznych.

- Kiedy się spotykamy?

Piotr Szewczyk: W sobotę, 17 września w hali OSiR-u w Świebodzicach. Serdecznie zapraszam.

- Dziękuję za rozmowę.

Czytaj również

Komentarze (4)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group