Piątek, 19 kwietnia
Imieniny: Konrada, Leona
Czytających: 5937
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION, Świdnica: Strażacy mają pełne ręce roboty, chociaż się nie pali

Czwartek, 20 sierpnia 2009, 14:21
Aktualizacja: 14:22
Autor: MaTa
REGION, Świdnica: Strażacy mają pełne ręce roboty, chociaż się nie pali
Fot. Wiktor Bąkiewicz
Świdniczanie, którzy mają problem z osami szerszeniami, nie mogą liczyć na pomoc strażaków przy likwidacji ich gniazd. Kto zatem może nam pomóc w walce z plagą tych owadów?

Niemal każdy z nas stanął oko w oko z pszczołą lub - co gorsza - z szerszeniem. Pora roku sprzyja sytuacjom, kiedy te owady robią swoje gniazda w najmniej dla nas odpowiednich miejscach. Często nad oknami mieszkań i domów czy w pobliżu balkonów. Gdy tak się stanie, nie możemy liczyć na pomoc strażaków.

Świdniczanie często odsyłani są do prywatnych firm, a póki co, takie w Świdnicy jeszcze nie powstały. – Zgłoszeń związanych z gniazdami os lub szerszeni mamy nawet kilkanaście w ciągu tygodnia – potwierdza Dariusz Szymaniak z Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy. Ratownicy tłumaczą, że jak wyjeżdżają do takich zdarzeń, to tylko wówczas, kiedy osy swoje gniazdo zdecydują się umiejscowić na przykład na obiekcie użyteczności publicznej. W Świdnicy często zdarza się, że gniazda powstają na przykład na terenie szkół.

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group