Od początku spotkania to Czarni narzucili wysokie tempo gry i atakowali z rozmachem. Nasza defensywa długimi fragmentami jednak radziła sobie z rozbijaniem ataków rywalek. Niestety w 43. minucie dostaliśmy tzw. bramkę do szatni, kiedy chwilę nieuwagi wałbrzyskich piłkarek wykorzystała Cichosz i wyprowadziła swój zespół na prowadzenie. Minutę później miała miejsce akcja, która zadecydowała o przebiegu drugiej części spotkania. Rędzia ostro sfaulowała swoją przeciwniczkę, za co została natychmiastowo ukarana czerwoną kartką.
Skuteczna obrona wałbrzyskiej bramki trwała zaledwie 10 minut. Sosnowiczanki przełamały akademiczki w 55. minucie i znów na listę strzelców wpisała się Cichosz. Ta sama futbolistka pogrążyła naszą ekipę w 63. minucie, kiedy po raz trzeci pokonała Dąbek. Podopieczne Kamila Jasińskiego od czasu do czasu starały się przedostać pod bramkę Czarnych, lecz z tych ataków niewiele wynikało. W 85. minucie najlepsza na boisku Cichosz czwarty raz trafiła do wałbrzyskiej bramki i ustaliła wynik meczu na 4-0.
Czarni Sosnowiec - AZS PWSZ Wałbrzych 4-0 (1-0)
AZS PWSZ: Dąbek, Aszkiełowicz, Szewczuk, Mesjasz, Siwińska, Rędzia, Dereń, Głąb, Ratajczak, Rapacka, Gradecka.
