Wszyscy jeszcze nie dojechali, ale jak zapewniają uczestnicy, którzy już wrócili, dwie grupy taneczne Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury, występujące we Freibergu na rozpoczęcie tygodnia, zebrały zasłużone oklaski i ponowne zaproszenia.
- Tancerki grup VIVA i Fresh Crew zaprezentowały taniec nowoczesny, wzbogacony o modern jazz, hip hop, house, brodway dance. Wspaniała choreografia i dobór repertuaru przypadły do gustu niemieckim tancerzom, którzy po energicznym występie wzięli udział w warsztatach nauki popisowych układów. Natomiast dziewczęta z Wałbrzycha pilnie uczyły się od Niemców square dance, skądinąd znanego także z westernów. Dobrej zabawy nie było końca. Jedynie deszcz przeszkodził w zorganizowaniu tanecznej parady – relacjonuje dyrektor Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury Jarosław Buzarewicz.
- Równie tanecznie pożegnaliśmy Freiberg. Dziewczęta tuż przed odjazdem zatańczyły na tamtejszym rynku, wzbudzając wielkie zainteresowanie przechodniów. To była próba przed występem w przyszłym roku, gdyż ponownie otrzymaliśmy zaproszenie do partnerskiego miasta – mówi dyrektor Buzarewicz.
Podczas tygodnia polsko–niemieckiego we Freibergu było wiele akcentów wałbrzyskich. W galerii w rynku można między innymi obejrzeć prace wykonane podczas pleneru malarskiego zorganizowanego w ubiegłym roku przez Wałbrzyski Ośrodek Kultury. Działająca w nim grupa BIKA WOK wraz z przyjezdnymi malarzami utrwaliła pejzaż postindustrialny Wałbrzycha.
