Sobota, 27 kwietnia
Imieniny: Felicji, Zyty
Czytających: 5030
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Pięć konkretów dla Piaskowej Góry

Czwartek, 4 kwietnia 2024, 6:10
Autor: materiał zewnętrzny
Wałbrzych: Pięć konkretów dla Piaskowej Góry
Fot. użyczone
5 KONKRETÓW dla Piaskowej Góry, czyli rozmowa z Aktywnym Radnym Rady Miejskiej Anatolem Szpur.

Jest Pan już 10 lat aktywnym radnym Rady Miejskiej Wałbrzycha, ale pierwszy raz startuje Pan z dzielnicy Piaskowa Góra, dlaczego?

Dla tych mieszkańców, którzy jeszcze nie wiedzą warto zaznaczyć, że to spowodowane zmianą okręgów wyborczych w Wałbrzychu, jakie będą miały miejsce w najbliższych wyborach. Zmiana ta spowodowana jest demografią miasta. Obecne okręgi nie były sobie równe i tym samym nie można byłoby w podobny sposób proporcjonalnie reprezentować wyborców, gdyż Rada Miasta skurczy się o dwa mandaty. Obecnie po zmianie Stary Zdrój i Piaskowa Góra tworzą jeden okręg wyborczy. Przez blisko dziesięć lat aktywnie działałem na rzecz mieszkańców dzielnic Stary Zdrój, Nowe Miasto, Poniatów, Rusinowa i Kozice, rozwiązując sprawy istotne dla danej dzielnicy. Jest mi trochę szkoda, że okręg wyborczy się zmienia, bo byłem bardzo zżyty z mieszkańcami tych dzielnic. A moje miejsce na liście wyborczej okręgu Piaskowa Góra, Stary Zdrój uważam za wyróżnienie i za dowód zaufania wobec mojej osoby.

Czy wcześniej miał Pan styczność z problemami mieszkańców dzielnicy Piaskowa Góra?

Radny jest radnym całego miasta, a nie tylko poszczególnej dzielnicy, dlatego jeśli mieszkańcy prosili mnie o wsparcie to starałem rozwiązać dany problem. Przykładem mogą być chociażby schody przy ulicy Wrocławskiej, które zostały wyremontowane, czy też nowe oznakowania na ulicy Pasteura. W moich interpelacjach można doszukać się również interwencji w bieżących sprawach naprawczych infrastruktury. Wnioskowałem o remont chodnika przy odnowionym Parku Sybiraków. Warto nadmienić, że przez ponad dwadzieścia jeden lat byłem mieszkańcem Piaskowej Góry i czuję się nim nadal. Wówczas, nie będąc samorządowcem, działałem chociażby na rzecz skutecznego odprowadzania wody opadowej z niedokończonej wtedy jeszcze budowy obwodnicy.

Co chciałby Pan zmienić, gdyby został wybrany na kolejną kadencję?

Piaskowa Góra bez wątpienia będzie wymagać więcej pracy. To jedna z najmłodszych dzielnic Wałbrzycha, ale zarazem jej infrastruktura mówiąc kolokwialnie starzeje się. Rozmawiając z mieszkańcami przygotowuje listę najpotrzebniejszych spraw, które trzeba wdrożyć aby ułatwić życie w dzielnicy. Dlatego proponuje 5 KONKRETÓW dla Piaskowej Góry!

Jakie to konkrety?

Po pierwsze miejsca parkingowe i postojowe! W dużej części dzielnicy brakuje miejsc parkingowych i postojowych, w szczególności przy dużych skupiskach mieszkalnych, przy najwyższych budynkach mieszkalnych. Mam na myśli między innymi takie ulice jak Malczewskiego, Michałowskiego, Gajcego, Dunikowskiego czy też Krasińskiego. Miasto będzie musiało przeznaczyć część terenów na parkingi, tak jak zrobiliśmy to kilka lat temu na Starym Zdroju czy jak to dzieje się obecnie na Podzamczu. Jeśli mieszkańcy postanowią wybrać mnie ponownie do rady będzie to dla mnie priorytet!

Czy tylko miejsca parkingowe są potrzebne?

Jak już wspomniałem Piaskowa Góra potrzebuje „rewitalizacji”, tu przede wszystkim chodzi o wymianę infrastruktury ścieżek spacerowych. Chodząc między budynkami często może napotkać postpeerelowskie betonowe płyty chodnikowe, powyginane w różną stronę, wystające z podłoża. Przez nieuwagę można zrobić sobie krzywdę. Tymi ścieżkami poruszają się w większości seniorzy. To samo tyczy się schodów, które są niemalże wszędzie w dolnej części dzielnicy. Już teraz interpelowałem w sprawie naprawy murku wokoło Manhattanu czy rzeźby plenerowej przy Broniewskiego. Te części infrastruktury są w opłakanym stanie. Te wszystkie sprawy wynikają również z faktu kontaktu z mieszkańcami, za co bardzo dziękuję.

Czy tylko infrastruktura wymaga poprawy?

Proszę zobaczyć na pojemniki na odpady w szczególności te segregowane. Stoją gdzie popadnie. Trzeba wdrożyć system budowania gniazd i sukcesywnie je wstawiać jeden pod drugim. One nie powinny starć na trawie, w ciągach komunikacyjnych, gdzie popadnie. Od przyszłej kadencji trzeba systematycznie budować kolejne boksy na pojemniki na odpady segregowane.

A co mają zrobić mieszkańcy, którzy mieszkają z pupilami w tak ludnej dzielnicy?

Wiem, że uwaga mieszkańców, którzy mają pieski skupia się również na udogodnieniu im życia w dzielnicy. Dobrym rozwiązaniem są wybiegi z placami zabaw dla psów. Tu możemy śmiało wzorować się na Wrocławiu. Otóż we Wrocławiu takie wybiegi i place zabaw dla psów możemy znaleźć między innymi w parku Grabiszyńskim, na Wzgórzu Słowiańskim, Wzgórze Kilimandżaro, Park Skowroni, Park Wschodni Wzgórze Andersa czy Polanie Marszowickiej. Wiem jak ważni są czworonożni przyjaciele dla swoich właścicieli dlatego co roku organizuje w upalne dni akcję miska wody dla psa.

A co można zrobić w kwestii poprawy bezpieczeństwa?

Wielu mieszkańców z którymi dotychczas rozmawiałem skarży się na brak oświetlenia w mniejszych uliczkach dzielnicy. Owszem główne ciągi komunikacyjne są dobrze oświetlone, ale jak wejdziemy w te mniejsze uliczki między blokami, to już tego światła po zmroku nie ma. Być może latarnie z wbudowaną fotowoltaiką mogą pomóc rozwiązać ten problem. Z parnością będę ten temat starał się pomóc rozwiązać.

Na co jeszcze skarżą się mieszkańcy w rozmowach z Panem?

Szczury, to problem, o którym mówi się niewiele, ale w powszechnej opinii mieszkańców jest znaczący. Trzeba zacząć skutecznie rozwiązywać ten problem. Ale nie wystarczy tylko i wyłącznie zająć się truciem, tu trzeba pracować system współpracy z mieszkańcami, żeby nie miały one pożywienia, które najczęściej znajdują na śmietnikach. To jest naprawdę ważne zadanie dla nas wszystkich.

W poprzedniej kadencji 2014-2018 był Pan najaktywniejszym radnym, złożył Pan najwięcej interpelacji i zapytań. A jak jest w tej?

W tej kadencji było tak samo. Nie zwalniam tempa pracy. Wiem, że tych interpelacji z pewnością jest sporo prawdopodobnie ponad 140, niestety nie liczę ich, bo nie o ilość tu chodzi. To ważne narzędzia w pracy radnego i w komunikacji z pracownikami urzędu, jednostek samorządu, a przede wszystkim - Panem Prezydentem. Są one wynikiem częstych rozmów z mieszkańcami i interweniowania na ich prośby. Interpelacje zawierają często treści o sprawach czasem wydawałoby się prozaicznych, a innym razem dotyczą ważnych inwestycji w mieście. Staram się obserwować miasto, jego infrastrukturę i zgłaszać problemy istotne do rozwiązania, od naprawy schodów po remonty ulic. Ale dzięki temu jest istota zachowania komunikacji pomiędzy władzą uchwałodawczą, jaką jest rada i wykonawczą, jaką jest urząd. Na tym polega dobry samorząd. Tu muszę podziękować pracownikom urzędu, spółek miejskich i jednostkom za dobrą współpracę. Bardzo dziękuję za współpracę w szczególności Panu Prezydentowi Romanowi Szełemejowi, który - mimo trudnych czasów i okrojonych środków budżetowych - starał się rozwiązać ważne problemy.

Dziękujemy za rozmowę.

Ja również dziękuję i zapraszam na wybory 7 kwietnia 2024. Proszę również o głosowanie na Prezydenta dr Romana Szełemeja. Przy dobrej współpracy można zrobić więcej.

KKW KO

Twoja reakcja na artykuł?

31
31%
Cieszy
12
12%
Hahaha
5
5%
Nudzi
1
1%
Smuci
12
12%
Złości
38
38%
Przeraża

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group