16 maja po godzinie 09:00 patrol wałbrzyskiej prewencji w składzie st. post. Maciej Mikulski i st. post. Rafał Wojtczak patrolowi ul. Noworudzką w Wałbrzychu, gdy zauważali stojący na jezdni, na światłach awaryjnych samochód osobowy. Gdy zatrzymali się, żeby sprawdzić czy kierujący nie potrzebuje pomocy, okazało się, że pojawili się w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie. W chwili kiedy samochód się zepsuł, kierująca pojazdem wiozła swojego 1,5 rocznego syna do szpitala, który od kilku godzin wymiotuje i jest coraz bardziej osłabiony. Od teraz liczyła się każda sekunda, gdyż życie i zdrowie malca było zagrożone. Mundurowi zabrali kobietę z dzieckiem do radiowozu i przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych ruszyli w drogę do szpitala. Dzięki pomocy funkcjonariuszy matka z dzieckiem w bezpieczny sposób trafiała pod same drzwi szpitala, gdzie czekali już na chłopca specjaliści.