Ale pierwsze koty za płoty! Wszystko zostało uporządkowane i dopracowane. Napisy, które znienacka z niemieckiego przechodzą w angielski, co ma swój niewątpliwy walor poznawczy, zostały przetłumaczone na język polski. Co więcej, tak jak za czasów niemego kina, akcję ilustrować będzie muzyka. W tym przypadku klasycznego tapera wyręczą muzycy Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu.
Praktycznie wszystkie informacje o filmie, podawane wcześniej są prawdziwe: obraz powstał w 1929 roku, nakręcony został w Wałbrzychu, większość aktorów to wałbrzyscy naturszczycy, film został zablokowany przez cenzurę, można się z niego sporo dowiedzieć o życiu wałbrzyszan sprzed osiemdziesięciu lat.
Nie zgadza się pewien „drobiazg”. Mianowicie nie jest to film dokumentalny z elementami fabularyzowanymi. Jest to film fabularny z elementami dokumentu. Dlatego chyba lepiej skupić się na jego walorach artystycznych i niewątpliwej magii niemego kina, resztę zostawiając wyobraźni.
Projekcja rozpocznie się o godzinie 17.00, w piątek 10 września. Serdecznie zapraszamy.
