W gminie Czarny Bór w niedzielnych wyborach parlamentarnych Prawo i Sprawiedliwość odniosło przekonywujące zwycięstwo. Kolejne lokaty zajęli Koalicja Obywatelska, Lewica i PSL.
Do wyborów poszły 2243 osoby, a uprawnionych było 3819 mieszkańców, co daje frekwencję na poziomie 58,73 procent. Wygrał PiS, na który głos oddało 1005 mieszkańców gminy Czarny Bór (45,74 procent). Lider listy PiS-u Michał Dworczyk uzyskał 561 głosów (25,53 procent), a drugi wynik w postaci 150 głosów zdobył Maciej Badora (6,83 procent). Na Koalicję Europejską zagłosowało 591 osób (26,90 procent). Tu liderem jest Tomasz Siemoniak z 347 głosami (15,79 procent). Na Katarzynę Mrzygłocką głos oddało 172 wyborców (7,83 procent). Lewicę w tych wyborach w naszej gminie wsparło swoimi głosami 256 mieszkańców (11,65 procent). Największe zaufanie zyskał Marek Dyduch – 126 głosów (5,74 procent). Mariusz Kotarba może pochwalić się wynikiem 52 głosów (2,37 procent). Liderem Polskiego Stronnictwa Ludowego, jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę głosów zdobytych u nas, jest Paweł Gancarz – 54 głosy (2,46 procent). PSL uzyskał łącznie 158 głosów (7,19 procent). Na Konfederację zagłosowało 141 wyborców (6,42 procent), a na Bezpartyjnych Samorządowców zaledwie 46 osób (2,09 procent).
Jeśli przyjrzymy się wyborom do Senatu, to w naszym samorządzie najwięcej głosów zgromadził kandydat PiS-u Krzysztof Kamil Zieliński – 937 (42,79 procent), który nieznacznie wyprzedził kandydatkę KO Agnieszkę Kołacz-Leszczyńską – 907 głosów (41,42 procent). Na Mirosława Lubińskiego, kandydata niezależnego, głos oddało 346 osób (15,80 procent).