Wówczas radny Marcel Chećko tak argumentował złożenie wniosku do Trybunału:
- W tym przypadku rozporządzenie Rady Ministrów jest sprzeczne z Konstytucją – mówił Chećko. – Rząd mając ustawę nie potrafił przygotować przepisów, które regulują takie kwestie. Nie może być tak, że jeden samorząd jest uprzywilejowany w stosunku do drugiego samorządu, a tu taka sytuacja ma miejsce.
I poprzednia Rada Powiatu Wałbrzyskiego podjęła decyzję, by zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z Konstytucją decyzji Rady Ministrów dotyczącej przywrócenia Wałbrzychowi statusu miasta na prawach powiatu.
Okazuje się jednak, że Trybunał Konstytucyjny nie zajmie się tą sprawą, bowiem starosta Józef Piksa (wówczas pełnił jeszcze funkcję komisarza) podjął decyzję o wycofaniu tego wniosku z Trybunału Konstytucyjnego. Według starosty, nie ma sensu dalsza kontynuacja tej sprawy, bowiem Powiat działa w nowych warunkach, a kolejne miesiące batalii narażą Powiat na dodatkowe, niepotrzebne wydatki.
