Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 4998
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION, Grzmiąca: Różaneczniki w Grzmiącej

Środa, 16 września 2009, 0:17
Aktualizacja: Środa, 16 września 2009, 17:11
Autor: jaro
REGION, Grzmiąca: Różaneczniki w Grzmiącej
Fot. jaro
To miał być tylko zwykły odpust. Okazał się wielkim świętem małej społeczności.

Grzmiąca to niewielka wieś w gminie Głuszyca. I była by może zupełnie nieznana, gdyby nie urokliwy drewniany kościółek z XV wieku. Chociaż kościół jest mały, ma wielki wpływ na tutejszą społeczność. Potrafił ją zjednoczyć. Niektórzy z nas słyszeli od swoich dziadków opowieści o tym, że „dawniej, przed wojną to były odpusty, dzisiaj takich już nie ma”. Dlaczego współczesna młodzież ma być pozbawiona takich wspomnień?

Miejscowy ksiądz rzucił pomysł, by może odnowić tradycję wspólnego świętowania, i uroczystość patronki kościoła nie ograniczyć jedynie do Mszy św. Mieszkańcy Grzmiącej szybko zapalili się do tej idei. Sami zajęli się urządzeniem wielkiego festynu, w którym prawie każdy miał jakiś udział. Przygotowali jedzenie i pyszne wypieki. Prawdziwym hitem okazało się ponad 2200 pierogów, które ulepiły tutejsze gospodynie. Sprzedano również tysiąc losów na loterii, dzięki czemu w ciągu całego roku będzie można pomóc dzieciom z uboższych rodzin.

Obserwując ludzi, którzy odwiedzili festyn zorganizowany na boisku w Grzmiącej, widać, że potrzebna jest taka forma wspólnego spotkania. - Bardzo się cieszę, że ludzie zjednoczyli się wokół dobrego dzieła, a nie jak najczęściej wokół tego, co się nie udaje – mówi burmistrz Głuszycy, Wojciech Durak. – Widziałem, jak w zeszłym roku po raz pierwszy coś takiego tu zorganizowano, dlatego w tym roku również jako gmina chętnie się do tego dołożyliśmy.

Czytaj również

Komentarze (2)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group