- W najbliższych dniach, jako komitet wyborczy Kamila Zielińskiego chcemy zorganizować spotkanie wszystkich kandydatów do wspólnej rozmowy o teraźniejszości i przyszłości Wałbrzycha w obecności mediów i publiczności. Nie ma to być jednak wywlekanie przeszłości ani kampania wyborcza, tylko merytoryczna rozmowa – zaproponowała na konferencji prasowej Anna Zalewska.
Drugie zaproszenie dotyczyć będzie rozegrania meczu piłkarskiego lub koszykarskiego pomiędzy drużynami stworzonymi przez kandydatów na prezydenta. Taki mini turniej mógłby być już połączony z kampanią wyborczą. Publiczność, ulotki, głośny doping i agitacja na rzecz swojego kandydata byłaby jak najbardziej na miejscu.
Trzeci pomysł Anny Zalewskiej jest chyba najbardziej kontrowersyjny. Chodzi mianowicie o całkowitą jawność finansowania kampanii wyborczej: - Nie chcemy na nikogo donosić ani nikogo wskazywać, lepiej pokażmy wszyscy jak wykorzystujemy przysługujący każdemu limit 58 tysięcy złotych – zaproponowała posłanka Prawa i Sprawiedliwości.
Lada dzień okaże się czy sztaby kandydatów skorzystają z którejkolwiek propozycji. Chętnie zobaczylibyśmy kandydatów na prezydenta faulujących się na boisku a prześcigających się w merytorycznych argumentach i uprzejmościach w czasie kampanii wyborczej.
