W miejscu starej zajezdni autobusowej wcześniej funkcjonowała Huta Karol. Od 1999 roku, a więc od momentu, kiedy zajezdnia autobusowa została przeniesiona na ul. Ludową, stojące tu obiekty niszczeją. Gmina Wałbrzych podejmowała próby sprzedaży terenu wraz z zabudowaniami, ale wszystkie zakończyły się niepowodzeniem. Obecnie zabudowania znajdują się w tragicznym stanie technicznym.
- Te budynki się walą. Na szczęście mamy decyzję Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i wiosną przyszłego roku wyburzymy budynki grożące zawaleniem – mówi prezydent Roman Szełemej.
Prezydent liczy, że po wyburzeniu starych, zrujnowanych obiektów, znajdzie się inwestor, który zechce zakupić teren i zainwestować tu pieniądze.
- Wcześniej mieliśmy sygnały o zainteresowaniu tym terenem potencjalnych inwestorów, ale na rozmowach się kończyło, bowiem stare, zabytkowe zabudowania zniechęcały potencjalnych kupców – mówi prezydent.
Jak podkreśla Krzysztof Szewczyk z ZDKiUM w Wałbrzychu, tereny te mają silne jak i słabe strony. Z pewnością do słabych należy to, że są to tereny poprzemysłowe, ale są też mocne strony – są tu podłączone media, jest dobry dojazd.
Przypomnijmy, że jakiś czas temu dość głośno mówiło się o zainteresowaniu tym terenem inwestora, który zamierzał wybudować tu centrum handlowe.