Wałbrzych: Wałbrzych bez dworca PKS?

Jaki jest stan dworca PKS w Wałbrzychu chyba każdy widział. Nie ma poczekalni, ani kas biletowych, a plac dla autobusów też znajduje się w fatalnym stanie.
- Smród, brud i ogólnie ciężko coś dobrego o tym miejscu powiedzieć - mówi Janina Wolska, która na co dzień mieszka w Zielonej Górze. – Wasz PKS jest chyba w najgorszym stanie ze wszystkich, na jakich byłam.

I nie sposób nie zgodzić się z krytyczną oceną pani Janiny. Podobnie zresztą myślą również mieszkańcy Wałbrzycha.
- Z tego, co wiem, to firma, która jest właścicielem dworca, wcale nie zamierza go utrzymywać – mówi Józef Wójcicki.

W ubiegłym roku dworzec PKS zakupiła firma JW Services. Z nieoficjalnych informacji wynika, że firma ta zamierza w tym miejscu, przy skrzyżowaniu ulic Kolejowej i Wysockiego, w niedalekiej przyszłości uruchomić kompleks handlowy. Trzeba przyznać, że punkt znajduje się w dobrym miejscu, w centrum miasta przy głównej drodze i założeniom właścicieli firmy JW. Services nie ma co się dziwić. Kiedy to się dokładnie stanie, nie wiadomo. Trwa przygotowywanie dokumentacji niezbędnej do rozpoczęcia budowy. Zgodnie z założeniami, znajdujące się tutaj stare zabudowania mają zostać wyburzone, a w ich miejsce ma powstać nowoczesny kompleks.

Co zatem stanie się z PKS-em? Gdzie będą wsiadać pasażerowie korzystający z komunikacji międzymiastowej? Prywatny właściciel nie ma żadnego obowiązku, by w tym miejscu nadal funkcjonował dworzec PKS. Zatem, kto powinien zająć się tym problemem? Teraz inicjatywę muszą wykazać władze miasta, bowiem jeśli faktycznie dworzec PKS zniknie z mapy miasta, Wałbrzych będzie chyba jedynym ponadstutysięcznym miastem w Polsce bez dworca autobusowego.