Poniedziałek, 7 października
Imieniny: Marii, Marka
Czytających: 5378
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Arcymonek?

Poniedziałek, 26 sierpnia 2024, 7:35
Aktualizacja: 10:21
Autor: Jerzy Jacek Pilchowski
Wałbrzych: Arcymonek?
Fot. red
Poniżej prezentujemy tekst autorstwa Jerzego Jacka Pilchowskiego.

Jerzy Jacek Pilchowski

Przepraszam. Wiem, że nie należy przekręcać nazwisk w celu ironicznych „wycieczek” ale nie potrafię uwolnić się od pytania czy pan Marek Arcimowicz jest poważnym facetem czy arcymonkiem? - Zgodnie z definicją zawartą w słowniku PWN; arcymonek to urwis udający niewiniątko.

Mamy teraz rok 2024 i już niedługo pokolenia wychowane w 3RP będą znały czasy PRL-u tylko z tego co przeczytają i zobaczą.

Już od dawana, w obsesyjno-maniakalny sposób, lansowana jest tu teza, że za upadek Wałbrzycha (po roku 1989) odpowiada Solidarność. Dodatkowo, na najważniejszą osobę w historii miasta lansowana jest śp. księżna Daisy.

Milowymi krokami w tej sprawie ma być chyba nowa monografia Wałbrzycha oraz Muzeum Wałbrzyszan. Udowodnić to można odwołując się do faktu; śp. Janek Lityński ma już od dawna tytuł osoby dla Wałbrzycha zasłużonej, a śp. Marta Gąsiorowska nie doczekała się uhonorowania w taki sposób.

Dodam jeszcze, że pan Piotr Sosiński (Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Wałbrzycha) zapytał niedawno na FB czy w Muzeum Wałbrzyszan znajdzie się miejsce dla takich ludzi jak Henryk Szwajcer, Konstanty Skirmuntt, Ignacy Sarnecki czy Józef Obacz.

Człowiekiem który ma odpowiadać za ostateczny kształt Muzeum Wałbrzyszan jest pan Marek Arcimowicz. Jest to bez wątpienia uzdolniony fotograf. Otwarte jest jednak pytanie czy pan Arcimowicz okaże się „historycznym grafomanem”.
Mam nadzieję, że nie ale hołd lenny jaki wygłosił w rozmowie z panem Markiem Szelesem (na portalu wałbrzych24.com) zmusza mnie do pesymizmu. Tym bardziej, że już kilka dni temu napisałem do niego:

„Witam. Gratuluję mianowania na kustosza wałbrzyskiego muzeum. Zakładam, że nie będzie Pan chciał aby była to "kapliczka św. Daisy" więc (dla spokoju sumienia) postanowiłem poinformować Pana, że mam archiwum wałbrzyskiej Solidarności oraz bardzo bogaty zbiór dokumentów dotyczących "transformacji". O ile to Pana interesuje to skłony jestem z Panem porozmawiać. Pozdrawiam.”

Dodając linki do moich (opublikowanych na portalu Walbrzyszek.com) tekstów: „Rycerze i plutokracja” oraz „O wałbrzyskiej transformacji”.

Odpowiedzią było: „dzięki. poczytam!”, po czym zapadła trwająca do dziś cisza.

Czemu jestem niecierpliwy? - Pan Arcimowicz mówi, że koncepcja tego muzeum ma być gotowa do końca września. Poza tym, pan Arcimowicz wie chyba, że muzeum dotyczące tysięcy wałbrzyszan już na terenie Starej Kopalni istnieje. Jest nim sala historii wałbrzyskiej Solidarności.

Czy jego milczenie oznacza, że „koncepcja” jest już opracowana i nie ma w niej miejsca na czasy KOR-owskiej opozycji, Solidarności i tak zwanej transformacji?

Dziwne to ale niestety możliwe.

Twoja reakcja na artykuł?

21
40%
Cieszy
7
13%
Hahaha
5
9%
Nudzi
2
4%
Smuci
12
23%
Złości
6
11%
Przeraża

Czytaj również

Komentarze (80)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group