Piątek, 19 kwietnia
Imieniny: Konrada, Leona
Czytających: 5301
Zalogowanych: 4
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Biznes kobiecym okiem

Poniedziałek, 28 września 2020, 9:20
Aktualizacja: Wtorek, 29 września 2020, 7:53
Autor: red
Wałbrzych: Biznes kobiecym okiem
Fot. użyczone
W sobotę 26 września w klimatycznych wnętrzach kawiarni Sztygarówka w Starej Kopalni odbyła się uroczysta premiera książki "My name is Woman...BiznesWoman", połączona ze spotkaniem autorskim.

Książkę napisały: dwie szczawnianki, wałbrzyszanka, świebodziczanka i wrocławianka: Sylwia Petryna Marzena Stokłosa Mariola Kruszyńska Małgorzata Niski i Magda Falkowska.

Pięć kobiet, pięć różnych spojrzeń na życie, sprawy zawodowe.

Wspólnym mianownikiem jest pokazanie innym kobietom, że założenie własnej działalności to zawsze wyjście ze strefy komfortu, czasami porażka, czasami – sukces. Ale zawsze to ogromna satysfakcja i możliwość stanowienia samemu o sobie.
Książka nie jest poradnikiem pt: „jak osiągnąć sukces i zarobić dużo pieniędzy”. To raczej ciepłe, bliskie ludzi historie o tym, dlaczego autorki wybrały taką drogę, co było ich celem i jak doświadczenia życiowe – nawet te z dzieciństwa – wpłynęły na późniejsze wybory.
– Książka powstała, by inspirować i dawać do myślenia, nie znajdziecie tu gotowych schematów i rozwiązań – mówiła podczas wieczoru autorskiego pomysłodawczyni projektu i jedna z autorek, Sylwia Petryna. – Zawsze warto dawać wędkę, a nie rybę i zachęcać do samodzielnego myślenia, dokonywania wyborów. Tym się kieruję w pracy i w życiu i to starałyśmy się zawrzeć w naszej książce

„My name is Woman…” to swoista pochwała codzienności i zwykłego życia zwykłych kobiet, jakich miliony – które zdecydowały się w różnych momentach swojego życia założyć własną firmę, nawet JDG. I to jest właśnie niezwykłe, bo wszystkie 5 pań miało różne motywacje, różne ścieżki. Ale każda miała te sam cel: samorealizacja, robienie czegoś „po swojemu”, na „własnych zasadach.
– I to jest ten nasz mały sukces – podkreślała Magda Falkowska, wieloletni dziennikarka TVP Wrocław, która na własną działalność zdecydowała się… po 50-tce. – Możliwość robienia czegoś, co się kocha, na swoich warunkach, takie malutkie zmienianie świata – to nam daje radość i satysfakcję. 

Zapraszamy do lektury tej książki i na kolejne spotkania autorskie - już 8 października w Szczawnie-Zdroju, w tamtejszej bibliotece.

Twoja reakcja na artykuł?

9
50%
Cieszy
3
17%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
1
6%
Złości
5
28%
Przeraża

Czytaj również

Komentarze (9)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group