Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Czytających: 4800
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Co dalej z amfiteatrem?

Sobota, 12 listopada 2011, 14:34
Aktualizacja: 15:59
Autor: Sven
Wałbrzych: Co dalej z amfiteatrem?
Fot. Sven
Zakończyła się budowa amfiteatru przed Teatrem Dramatycznym im Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu. Ma on być ważną częścią zrewitalizowanego Śródmieścia. Wałbrzyszanie nazywają go Akropolem.

- Amfiteatralne ułożenie terenu obok budynku teatru zauważyliśmy już dawno, realizując różne nasze przedsięwzięcia teatralne. Pomysł budowy przedstawiliśmy, gdy w Ratuszu powstawał projekt rewitalizacji Śródmieścia. Amfiteatr nie ma być wyizolowanym bytem, ale wpisywać się w śródmiejski pejzaż razem z Placem Kościelnym, Rynkiem czy Placem Tuwima i łączącymi je uliczkami. Udało się także namówić wspólnoty okolicznych budynków, by przeprowadziły remonty elewacji – mówi Danuta Marosz, dyrektor wałbrzyskiego teatru.

Amfiteatr ma być miejscem imprez kameralnych na 300 – 350 osób, a teatr jego „planem B” na wypadek niepogody. Takiego miejsca do tej pory w mieście nie było:

- Jeżeli będziemy chcieli zrealizować kameralne, ale ważne projekty, np. Dzień Dziecka, konkursy, wystawy fotograficzne, kino plenerowe, popisy oratorskie, Dni japońskie, czeskie, romskie, niemieckie, żydowskie czy greckie, korowody, kameralne przedstawienia teatralne czy muzyczne to jest to miejsce wymarzone, bo w dużych przestrzeniach się gubią – pokazywała możliwości Danuta Marosz.

Możliwości jest wiele i jak twierdzi Danuta Marosz: - Wałbrzych ma wiele do okazania i ta przestrzeń jest miejscem, w którym mieszkańcy miasta będą mieli szansę wykazania się.

Idące w dziesiątki organizacje pozarządowe, instytucje kultury na pewno skorzystają z takiego miejsca do prezentacji swoich idei oraz efekty pracy. Wtedy praktyczne co weekend Amfiteatr będzie tętnił życiem ku powszechnemu pożytkowi.

Obiekt jest monitorowany, mamy więc nadzieję, że nie ulegnie dewastacji. Lada dzień, dla tych , którzy nie zauważą kamery, zostaną umieszczone stosowne tabliczki informacyjne. Niestety amfiteatr nie ma własnego systemu nagłaśniającego, ale jak się dowiedzieliśmy problem ten można rozwiązać, ponieważ istnieje specjalny program operacyjny, z którego można pozyskać fundusze na ten cel. Koszt, to około 90 tysięcy złotych.

I jeszcze jedna kwestia. Budowla jest własnością Gminy. Aby nie stała pusta, potrzebny jest administrator i koordynator odbywających się w niej oraz innych miejscach Śródmieścia imprez. Kto nim będzie? Na razie nie wiadomo, czy te obowiązki przejmie WOK, a może OSiR?

Na razie czekamy na uroczyste otwarcie.

Czytaj również

Komentarze (37)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group