Czwartek, 25 kwietnia
Imieniny: Jarosława, Marka
Czytających: 4389
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Częstochowa: II liga piłkarska: Folc uratował punkt

Sobota, 26 października 2013, 16:31
Aktualizacja: Niedziela, 27 października 2013, 9:07
Autor: PAW
Częstochowa: II liga piłkarska: Folc uratował punkt
Fot. red
W meczu w Częstochowie piłkarze Górnika zdobyli bardzo cenny punkt. Gola dającego wałbrzyszanom remis zdobył w 87. minucie Marcin Folc.

Wałbrzyszanie rozpoczęli mecz w Częstochowie w znacznie mocniejszym składzie niż spotkanie z UKP Zielona Góra. Do zespołu wrócili Szuba i Grzegorz Michalak, którzy w ubiegłym tygodniu pauzowali za kartki oraz Dariusz Michalak i Bartkowiak, którzy byli kontuzjowani.

Mecz zaczął się od lekkiej przewagi Rakowa i już w 5. minucie Częstochowa mogła wyjść na prowadzenie, ale dobrze w bramce Górnika przy strzale Napory zachował się Jaroszewski. W 10. minucie uderzenie z około 30 metrów Krzysztofa Napory tym razem znalazło drogę do naszej bramki i dość nieoczekiwanie bardzo szybko Raków wyszedł na prowadzenie. Po zdobyciu gola Raków wcale się nie cofnął, ale nadal dążył do zdobycia kolejnych goli. Wałbrzyszanie przetrwali ten napór. W kolejnych minutach gra się nieco wyrównała. Nasz zespół starał się wygrać walkę w środku pola, ale tak naprawdę oprócz celnego strzału Folca w 33. minucie ciężko coś dobrego powiedzieć o grze Górnika. Raków miał swoje szanse, lecz nasza defensywa nie dała się już więcej zaskoczyć, a ponadto w groźnych sytuacjach bezbłędnie interweniował Jaroszewski.

Początek drugiej odsłony to znów lekka przewaga miejscowych. Raków dłużej utrzymywał się przy piłce i wydawało się, że ma wszystko pod kontrolą. Wreszcie w 55. minucie celnym strzałem odpowiedzieli podopieczni Macieja Jaworskiego. Uderzenie Grzegorza Michalaka wybronił bramkarz Rakowa - Kos. Kolejne minuty to dość chaotyczna gra obu zespołów i w tym okresie akcji bramkowych było jak na lekarstwo. W 80. minucie Raków mógł postawić kropkę nad „i”, ale znów świetnie zachował się Jaroszewski. Decydująca akcja meczu miała miejsce w 87. minucie, kiedy na przedpolu gospodarzy powstało olbrzymie zamieszanie. Wtedy to właśnie znajdujący się ostatnio w wybornej formie strzeleckiej Marcin Folc zachował najwięcej zimnej krwi i zdobył gola dla Górnika. Ostatnie minuty były nerwowe, lecz żadna z ekip nie potrafiła już przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść, mimo dogodnej szansy, jaką zmarnował zawodnik Rakowa – Kmieć - i drużyny podzieliły się punktami, co trzeba uznać za sukces Górników.

Raków Częstochowa – Górnik Wałbrzych 1-1 (1-0)

Górnik: Jaroszewski – Orzech, Wojtarowicz, D. Michalak, Wepa (59’ Rytko) - Szuba, G.Michalak, Sawicki, Moszyk – Folc, Zinke.

Czytaj również

Komentarze (11)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group