W zeszłym tygodniu piłkarze KP Mieroszów zawiedli swoich kibiców i na własnym boisku przegrali z Huraganem Olszany 7–9. Wczoraj nieco odkupili swoje winy i pokonali w Piotrowicach Świdnickich miejscowy LKS 8–0.
LKS Piotrowice Świdnickie to średniak klasy B, ale wczoraj miejscowi nie mieli żadnych szans w starciu z podopiecznymi Macieja Jaworskiego. Gospodarze skutecznie bronili się do 23. minuty, kiedy na listę strzelców wpisał się doświadczony Skrzypczak. Kilka minut później na 2-0 podwyższył Woźniak. W końcówce pierwszej połowy goście zaatakowali ponownie i jeszcze dwukrotnie pokonali bramkarza Piotrowic. Najpierw do siatki rywala trafił Wojtkowski i ponownie Woźniak. W drugiej części mecz nadal był pod pełną kontrolą Mieroszowa, który zaaplikował przeciwnikowi jeszcze cztery gole. Na listę strzelców wpisali się: Pieńkowski i Namlik, którzy zaliczyli po dwa gole.
LKS Piotrowice Świdnickie - KP Moeroszów 0-8 (0-4)