Wtorek, 19 marca
Imieniny: Józefa, Bogdana
Czytających: 4236
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Śmiecimy na potęgę

Wtorek, 1 października 2019, 12:35
Aktualizacja: Czwartek, 3 października 2019, 8:58
Autor: red
Wałbrzych: Śmiecimy na potęgę
Fot. Straż Miejska Wałbrzych
W ostatnim czasie zwiększyła się liczba wspólnych patroli Straży Miejskiej i Straży Leśnej w rejonie okolicznych lasów.

Tego typu działania mają głównie na celu zapobieżenie zaśmiecania lasów i wjazd do nich. Jesień to okres, w którym kierowcy zaczynają masowo wjeżdżać samochodami do lasów. Powodem są oczywiście wyprawy na grzyby. Wystarczy chwila nieuwagi, by dostać mandat za wjazd do lasu.

Warto dołożyć starań, by wjazd odbywał się w granicach prawa lub przynajmniej zdrowego rozsądku, gdyż za złamanie prawa straż leśna może nałożyć mandat za wjazd do lasu w wysokości 20-500 zł. Jeżeli sprawa zostanie skierowana do sądu, może zakończyć się grzywną sięgającą 5000 zł. W niektórych leśnictwach przypadki nielegalnego wjazdu do lasu stanowią nawet 80% wykroczeń stwierdzonych przez straż leśną. Zatrzymani tłumaczą się najczęściej tym, że nie widzieli żadnych znaków zakazu wjazdu, szlabanu.

Nawet gdyby przy takiej drodze nie stał znak zakazu ruchu wszelkich pojazdów, kierowcy groziłby mandat za wjazd do lasu. Legalnie można jeździć wyłącznie po drogach, które nadleśnictwa udostępniły dla ruchu kołowego i potwierdziły ten fakt tablicą informacyjną.

Kwestię tę reguluje Art. 161 kodeksu wykroczeń, który stanowi, że „kto, nie będąc do tego uprawniony albo bez zgody właściciela lub posiadacza lasu, wjeżdża pojazdem silnikowym, zaprzęgowym lub motorowerem do nienależącego do niego lasu w miejscu, w którym jest to niedozwolone, albo pozostawia taki pojazd w lesie w miejscu do tego nieprzeznaczonym, podlega karze grzywny”.

Sezon na grzybiarzy czy śmieciarzy? Porozrzucane butelki, opakowania po żywności, szkło dają jasną odpowiedź na to pytanie. W niektórych miejscach lasy niemal się duszą. Do lasu wywozi się też odpady budowlane, zużyte opony, a mamy przecież w naszym mieście dwa punkty PSZOK, gdzie bezpłatnie tego typu odpady możemy zdać.

Często turyści czy grzybiarze zabierają i wypiją w lesie półtora litra wody, to potem już nie mają siły zabrać ze sobą ważącej tych kilka gram butelki i ją zostawiają...

W takim przypadku zastosowanie ma art. 162 kodeksu wykroczeń: "§ 1. Kto w lasach zanieczyszcza glebę lub wodę albo wyrzuca do lasu kamienie, śmieci, złom, padlinę lub inne nieczystości, albo w inny sposób zaśmieca las, podlega karze grzywny albo karze nagany.
Każdy z nas może mieć swój udział w ochronie otaczającej nas fauny: podczas wizyty w lesie nie pozostawiamy po sobie odpadów, a wszelkie pojazdy mechaniczne parkujemy w miejscach dozwolonych.

Twoja reakcja na artykuł?

1
5%
Cieszy
1
5%
Hahaha
3
16%
Nudzi
2
11%
Smuci
4
21%
Złości
8
42%
Przeraża

Czytaj również

Komentarze (11)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group