Swoje obrazy artystka zatytułowała „Gdzieś pomiędzy wzgórzami”.
Inspiracją do powstania obrazów stało się nasze miasto, które jak twierdzi wcale nie jest takim, jakim odbierają je niektórzy mieszkańcy, zwłaszcza dzisiejsza młodzież, marząca o wielkiej ucieczce jak najdalej stąd. Prace artystki były wystawiane niemal w całej Polsce m.in. Mieroszowie, Kłodzku,Kamiennej Górze, Wrocławiu czy właśnie w Wałbrzychu.
Twórczość artystki nigdy nie była czymś monotonnym, wręcz przeciwnie wciąż się zmienia i zaskakuje. W jej pracach możemy odnaleźć całkowicie odmienne spojrzenie na najważniejsze i nurtujące nas tematy. Ciekawostką jest też to, że niemal w każdej pracy odnajdziemy postać anioła, albo w punkcie centralnym obrazu albo delikatnie wkomponowanego w obraz.Jak twierdzi sama autorka anioły są bardzo ważne, ponieważ towarzyszą nam każdego dnia. To właśnie one chronią nas przed wstąpieniem na złą drogę. One pomagają dokonać właściwego wyboru. Prace artystki to jej prywatny świat. Najważniejsze jest jednak to, że nie jest on zamknięty dla innych. Wręcz przeciwnie, każdy może go zobaczyć, ocenić i zdecydować, który jest lepszy. Ten na płótnach. Czy ten, który nas otacza. Obok takich obrazów nie można przejść tak po prostu. Wymagają one głębokiej refleksji i zastanowienia się nad ich sensem. Artystka stroni od dzisiejszego elektronicznego czy mechanicznego świata. Dla niej najważniejszy jest człowiek, człowiek wrażliwy i jego duchowość. Obrazy są wyrazem nadziei. Nadziei na to, że świat może być lepszy. Nie tylko na płótnie, ale także w rzeczywistości. Wszystko zależy od nas, bo to my ten świat tworzymy...
