Zanim radni zagłosowali za przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu za rok 2013 i za udzieleniem absolutorium prezydentowi Romanowi Szełemejowi, skarbnik gminy Ewa Kłusek przedstawiła założenia budżetu na 2013 rok oraz faktyczną jego realizację. Następnie radni zapoznali się z pozytywnymi opiniami na temat wykonania budżetu zarówno ze strony Regionalnej Izby Obrachunkowej jak i komisji rewizyjnej Rady Miasta Wałbrzycha. Po tych informacjach na sali obrad rozgorzała dyskusja. Radnego Pawła Szpura niepokoi fakt, że aż 10 milionów złotych wynosi zadłużenie najemców lokali gminnych.
- Zadłużenie z tytułu opłat czynszowych ma tendencję rosnącą i coś powinniśmy w tym temacie zadziałać, żeby tak nie było – uważa radny Szpur. – Wygląda na to, że ci, którzy dotychczas nie płacili, nadal nie płacą czynszów i stąd wzrost tych zadłużeń.
Radna Alicja Rosiak nie pozostawiła na prezydencie Szełemeju suchej nitki.
- Budżet okazał się spisem pobożnych życzeń i farsą. Mowa była o budżecie zrównoważonym w dochodach i wydatkach, a tymczasem zamiast inwestycji na 163 miliony złotych, mamy inwestycje za niespełna 100 milionów złotych. Budżet jest pozytywnie oceniony przez RIO pod względem księgowym, ale 41 milionów złotych deficytu to ogromna kwota i dlatego ten budżet mnie nie zachwyca.
Negatywnie na temat wykonania budżetu za miniony rok wypowiedział się również Giovanni Roman, przewodniczący klub radnych PiS-u.
- Budżet został po prostu źle skonstruowany – uważa Roman. – 306 milionów złotych zadłużenia na koniec 2013 roku to poważne obciążenie dla miasta. Stałe zadłużania miasta będzie miało negatywne konsekwencje w przyszłości.
Przewodnicząca komisji rewizyjnej – Renata Wierzbicka – uważa, że deficyt budżetowy z pewnością byłby znacznie niższy, jednak Gmina Wałbrzych wraz z odzyskaniem grodzkości musiała zaciągnąć kredyt na spłacenie zadłużenia powiatu. Budżetu i jego wykonania bronił również radny Szpur, który uważa, że skoro Gmina przeznacza około 1/5 budżetu na inwestycje to oznacza, że miasto się rozwija, a Artur Torbus powiedział, że mieszkańcy już dawno udzielili prezydentowi Szełemejowi absolutorium i widzą rozwój miasta oraz zmiany na lepsze.
- 2013 rok był dla Wałbrzycha przełomowy – uważa prezydent Szełemej. – Odzyskaliśmy grodzkość. Było wiele negatywnych opinii na ten temat i wróżono nam bardzo źle, a tymczasem Gmina się rozwija. Zeszły rok był rokiem wielu niewiadomych i zagadek, ale zamknęliśmy go sukcesem. Przejęliśmy szkoły, drogi i wiele innych zadań, rozpoczęliśmy wiele inwestycji kluczowych dla miasta, które kontynuujemy w tym roku. Myślę, że mieszkańcy pozytywnie odbierają zmiany, jakie zachodzą w Wałbrzychu i nasz wysiłek inwestycyjny nie idzie na marne. Sytuacja finansowa miasta jest dobra i nie ma powodu do paniki. Musieliśmy podjąć tyle wyzwań, bowiem musimy nadrobić 10 lat straconych szans. Miasto się rozpędza i powraca do normalności. Trzeba stawiać sobie ambitne cele i plany do zrealizowania, a czasem należy zaryzykować, szukać środków zewnętrznych na realizację inwestycji i angażować własne środki.
Prezydent Szełemej podziękował wszystkim radnym, nawet tym opozycyjnym, którzy niemal co sesję mają do jego działań masę zarzutów. Radna Alicja Rosiak odniosła się do tych podziękowań.
- Nie dołożyłam swojego głosu do stałego zadłużania miasta – mówi radna Rosiak. – Fakt, miasto się rozwija, ale tendencja wzrostu zadłużenia jest dla mnie niepokojąca i nie do przyjęcia. Kolejne kredyty zaciągane przez Gminę pokrywają stare zadłużenia.
Na koniec dyskusji głos zabrał radny Robert Rozmuski.
- Wiele rozmawiam z młodzieżą i ta młodzież widzi zmiany, jakie zachodzą w Wałbrzychu. Widzą wiele pozytywnych rzeczy, jakie się tu dzieje i prosili mnie, żebym przekazał prezydentowi Szełemejowi, że należy mu się „wielki szacun” za to, co robi dla Wałbrzycha – mówi Rozmuski.
Radni przy 17 głosach „za” i 5 „przeciwnych” (Alicja Rosiak, Ryszard Nowak, Cezary Kuriata, Giovanni Roman, Beata Mucha) – nieobecni byli: Marcin Mróz, Mirosław Bartolik i Mirosław Lubiński – podjęli uchwały dotyczące przyjęcia sprawozdania z wykonania budżetu za rok 2013 i udzielenia prezydentowi Szełemejowi absolutorium.
