Czwartek, 18 kwietnia
Imieniny: Alicji, Bogusławy
Czytających: 4097
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Zaginiony w miłości

Niedziela, 23 czerwca 2013, 15:57
Aktualizacja: 16:00
Autor: Michalina
Wałbrzych: Zaginiony w miłości
Fot. Prószyński i S–ka
„Jak oddech” to historia dwojga młodych ludzi– Jasmin i Staszka, którzy znają się od dziecka. Ich matki łączy silna więź i wspólna przeszłość w tej samej rodzinie zastępczej. Poznając dwójkę bohaterów, poznajemy również wyjątkową relację: początkowo dziecięcą fascynację, nastoletnią, tłumioną namiętność, następnie coraz dojrzalsze zauroczenie i przywiązanie, aż w końcu miłość, miłość narkotyczną, odurzającą i uzależniającą, uczucie nieopisanie toksyczne, bo niepozwalające bohaterom rozstać się w momencie, kiedy żadne inne rozwiązanie nie przyniosłoby ulgi i harmonii.

Małgorzata Warda, autorka siedmiu powieści: między innymi „Ominąć Paryż”, czy „Dziewczynka, która widziała zbyt wiele”, pojawia się z nową książką- „Jak oddech”. Tym razem jest to powieść poruszająca problem zaginięć- problem bardzo częsty i spotykający się z największą chyba bezsilnością policji i innych organów bezpieczeństwa. Zakup książki związany jest z przekazaniem 1 zł dla Fundacji ITAKA zajmującej się poszukiwaniem ludzi zaginionych, jest więc to istotny krok w stronę drugiego człowieka, ale także uczta dla duszy, książka bowiem jest genialnie napisana, fabularnie dopracowana i prawdziwie poruszająca.

Czytelnik wędruje po przeszłości pary, poznaje wiele, nawet tych mniej znaczących wątków z ich wspólnego życia, na oczach czytelnika ich więź się rodzi, ewoluuje, wybucha i wreszcie powoli, ale bardzo boleśnie gaśnie. Poza analizą emocji i międzyludzkich powiązań w tle rozgrywa się dramat innych ludzi- zaginięcie rówieśniczki Jasmin i Staszka, którego oni stają się przypadkowymi świadkami, ale też, przez bierność, współsprawcami. To wydarzenie bez wątpienia wpływa na ich dalsze życie i stan psychiczny. Pewnego dnia Staszek wychodzi do pracy. O szóstej, jak co dzień, opuszcza blok, w którym mieszka z matką. I już nigdy nie wraca.

Narracja prowadzona jest przez główną bohaterkę Jasmin w drugiej osobie liczby pojedynczej- stanowi bezpośredni zwrot do Staszka, zbiór wyznań i przeprawę przez, niejednokrotnie trudne, wspomnienia oraz, czasem jeszcze bardziej dotkliwą, teraźniejszość. Nie zachowana zostaje chronologia zdarzeń, historie z dzieciństwa dwójki postaci przeplatają się, a niekiedy łączą i uzupełniają z wydarzeniami współczesnymi narracji. Powieść trzyma czytelnika w niepewności i nie pozwala mu przerwać lektury zanim losy Staszka i jego bliskich nie staną się jasne (choć i zakończenie nie jest jednoznaczne i przewidywalne). Czas czytania można więc porównać do tytułowego oddechu.

Autorka dotyka w książce powszechnego, nie tylko w Polsce, zjawiska zaginięć, precyzyjnie prezentuje proces policyjnych poszukiwań, starania bliskich by go przyspieszyć, fundacji, których zadaniem jest pomoc i wsparcie rodzin zaginionych, ale co najważniejsze, Małgorzata Warda nie ucieka od oceny działań w ramach poszukiwania osoby uznanej za zaginioną. Książka zyskuje więc dodatkowy wymiar i poza wielowątkową powieścią obyczajową, staje się zaangażowanym społecznie obrazem problemu zaginięć.

Małgorzata Warda, Jak oddech, Prószyński i S-ka 2013

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group