Zgodnie z zapowiedziami burmistrza, rozdział środków został przeprowadzony w sposób przejrzysty i z udziałem przedstawicieli różnych instytucji.
Komisja zebrała się 1 czerwca. W jej skład weszły panie: Anna Żygadło - Sekretarz Miasta, Izabela Siekierzyńska – Dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej, Iwona Sułkowska – Zastępca Skarbnika Miasta oraz Jadwiga Pichurska– Przewodnicząca Gminnej Rady Działalności Pożytku Publicznego i Beata Jankiw, pracownik socjalny OPS.
Na koncie utworzonym tuż po katastrofie, udało się zgromadzić kwotę 92 974, 12 zł. Konto zostało zamknięte 15 maja. Dodatkowo kwota 11,3 tys. zł wpłynęła bezpośrednio do budżetu gminy.
- W czwartek, 1 czerwca, kwota 11,3 tys. zł zostały równo podzielone i przelane na konta rodzin poszkodowanych w katastrofie, pomoc objęła 12 osób, które są mieszkańcami naszego miasta – mówi Izabela Siekierzyńska, szefowa Ośrodka.
Z kolei rozdział darowizn z konta pomocowego objął w sumie 13 osób – wszystkich ocalałych z katastrofy mieszkańców kamienicy oraz chłopca, który wraz z ojcem przyjechał na weekend do jednej z rodzin. W tragedii życie stracił jego tata i brat.
- Bardzo wnikliwie przeanalizowaliśmy propozycje podziału środków, komisja jednogłośnie przyjęła jedno z rozwiązań, które składa się niejako z dwóch elementów i jest chyba dobrym i sprawiedliwym rozwiązaniem – wyjaśnia Anna Żygadło.
Komisja przyjęła, iż pięć rodzin (lokator szóstego mieszkania zginął), zamieszkujących kamienicę przez wiele lat, zgromadziło określony majątek i rzeczy osobiste, które w wyniku katastrofy zostały niemal całkowicie utracone. Dlatego tym pięciu rodzinom przyznano kwotę po 5 tys. zł. Pozostałą kwotę rozdzielono pomiędzy 13 poszkodowanych osób. To oznacza, że dwie trzyosobowe rodziny dostaną ponad 20 tys. zł, dwie dwuosobowe rodziny ponad 15 tys. zł, jedna osoba ponad 10 tys. zł i dwie osoby ponad 5 tys. zł. Pieniądze zostaną w najbliższych dniach przesłane na ich konta.
- Wszystkich tych ludzi spotkała ogromna tragedia, którą żyliśmy przez wiele tygodni. Te kwoty w żaden sposób nie są w stanie zrekompensować utraty majątku, a zwłaszcza najbliższych. My ze swojej strony dołożyliśmy wszelkich starań, by powierzone przez ludzi dobrej woli darowizny rozdzielić w sposób sprawiedliwy i rzetelny – podkreśla JadwigaPichurska.
Warto też przypomnieć, że wszystkie te osoby zostały objęte szeregiem innych działań pomocowych. Wszyscy otrzymali rządowe zasiłki celowe i pomoc rzeczową z OPS, swoje zasiłki wypłaciła Caritas Diecezji Świdnickiej. 5 dzieci, które w wyniku katastrofy straciły rodziców, otrzymały renty specjalne przyznane przez Premier Beatę Szydło. Wspomnieć też należy o sprzęcie AGD, przekazanym przez firmy Amica i Electrolux.
