Do kradzieży rozbójniczej doszło w sobotę około godziny 14:00. 29-latek ukradł plecak szkolny oraz zestaw klocków lego. To wszystko zauważyła pracownica sklepu i zareagowała na popełniony przez mężczyznę czyn. Złodziej nie chciał jednak odpuścić i w celu utrzymania się w posiadaniu skradzionych rzeczy użył przemocy, między innymi szklaną butelką uderzając pokrzywdzoną 45-latkę w głowę. Pomimo iż sprawca kradzieży rozbójniczej został ostatecznie ujęty przy wsparciu 26-letniego pracownika ochrony, to w stosunku do niego podejrzany dodatkowo kierował groźby karalne. Poszkodowanej kobiecie na szczęście nic poważnego się nie stało.
Zaalarmowani w tym samym czasie o kradzieży rozbójniczej policjanci ogniwa wywiadowczego wałbrzyskiej komendy już po chwili byli na miejscu i zatrzymali krewkiego 29-latka Podejrzany kolejne godziny spędził w jednej z cel w wałbrzyskiej komendzie. W poniedziałek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu, gdzie usłyszał zarzuty, a następnie do Sądu Rejonowego w Wałbrzychu. Po zapoznaniu się z zabezpieczonym przez policjantów materiałem dowodowym oraz przeszłością mężczyzny - który jak się okazało miał już na sumieniu podobne przestępstwa i odbywał już karę pozbawienia wolności – sąd podjął w poniedziałek po południu decyzję o tymczasowym areszcie dla 29-latka.
Wałbrzyszanin do sprawy najbliższe trzy miesiące spędzi więc w Areszcie Śledczym w Dzierżoniowie, gdzie został wczoraj przewieziony przez mundurowych. W związku z powrotem do przestępstwa - za kradzież rozbójniczą oraz kierowanie gróźb karalnych - grozi mu teraz do 15 lat więzienia.