W pierwszym secie od początku kilkoma punktami prowadził nasz zespół. Przy stanie 14-10 dla Victorii trener Juvenii wziął czas, by poprawić grę swojej ekipy. To przyniosło efekt, bowiem miejscowi doścignęli naszych i gra się wyrównała. W nerwowej końcówce więcej zimnej krwi zachowali gospodarze i wygrali 27-25.
Druga partia zaczęła się od walki punkt za punkt. Juvenia włączyła piąty bieg i odskoczyła na kilka punktów (23-17). Nasza drużyna popełniła mnóstwo niewymuszonych błędów. Wałbrzyszanie przegrali seta do 17 i gra podopiecznych Janusza Ignaczaka w tym secie nie napawała optymizmem.
Trzeci set zaczęli lepiej miejscowi. Zbudowali kilka punktów przewagi, ale na szczęście, w połowie seta przebudzili się nasi i doprowadzili do remisu po 14. Gra była zacięta, choć znów Victoria popełniła zbyt wiele prostych strat. Tym razem w końcówce nasi zagrali skuteczniej i wygrali partię do 23.
Czwarty set od początku układał się znakomicie dla Victorii. Wałbrzyszanie uwierzyli, że mogą wygrać spotkanie w Głuchołazach. Victoria dominowała przez całą partię, którą wygrała bez historii do 16.
Decydująca piąta partia miała swoją dramaturgię. Juvenia prowadziła od początku. Niebezpiecznie zrobiło się, kiedy przewaga urosła do trzech punktów (8-5). Zryw wałbrzyszan doprowadził do wyniku 13-11 dla Juvenii. Niestety, gracze gospodarzy dopięli swego i wygrali seta do 11 i cały mecz 3-2 oraz konfrontację w barażach 3-0.
Ta porażka oznacza, że zespół z Wałbrzycha czeka dalsza walka o utrzymanie.
Juvenia Głuchołazy – Victoria PWSZ Wałbrzych (27-25, 25-17, 23-25, 16-25, 15-11)
