KGHM jest drugim producentem srebra i siódmym producentem miedzi elektrolitycznej na świecie. Ma potencjał intelektualny i środki finansowe.
- Szukamy dobrych pomysłów na rentowne inwestycje – zapewniał prezes Wirth.
Według zarządu koncernu, w Wałbrzychu i okolicy warto zastanowić się nad inwestycjami w trzech branżach: uzdrowiskowej, turystycznej i energetycznej.
Firma kupiła już uzdrowiska w Kotlinie Kłodzkiej, teraz przymierza się do Szczawna i Jedliny. Mówi się także o partnerstwie z Książem w zakresie organizowania w jego efektownych wnętrzach „miedziowych” konferencji, spotkań i sympozjów. Nasz region został także dobrze oceniony pod względem możliwości rozwoju geoturystyki.
W samym mieście prezes Wirth zainteresował się hałdami i zbiornikami poflotacyjnymi, które mogą stać się źródłem surowca do produkcji alternatywnego paliwa energetycznego. Zainteresowanie energetyką nie dziwi, ponieważ KGHM zużywa rocznie ponad 2 % całej energii produkowanej w Polsce. Na jakiekolwiek konkrety jest jednak zbyt wcześnie. Trwają dopiero wstępne prace rozpoznawcze oraz poszukiwania optymalnej technologii. Do uruchomienia ewentualnej produkcji jeszcze daleko, minimum dwa, trzy lata.
