Rozpoczęły się wakacje. Co rok powtarza się sytuacja, że niektórzy ludzie pozbywają się swoich czworonogów, bo zaplanowali wyjazd, a nie wiedzą, co zrobić z psem czy kotem. Coraz więcej wyrzuconych zwierząt trafia do wałbrzyskiego schroniska, coraz częściej ludzie przywiązują psy pod jego bramą.
Należy pamiętać, że złe traktowanie zwierząt podlega karze grzywny a nawet więzienia. My jednak odwołujemy się do sumień mieszkańców Wałbrzycha i okolic. Pies jak człowiek przeżywa ból i strach, głód i poniewierkę.
- Są sposoby na znalezienie opieki dla psa na czas urlopu. Dużo wcześniej przed wyjazdem można umówić się z kimś z rodziny lub z sąsiadów na opiekę nad naszym psem. Można też oddać psa do psiego hotelu. O adresy hoteli dla zwierząt można pytać u nas – mówi Grażyna Borowska, pracownica schroniska.
Prezentujemy zwierzęta, które w ostatnim czasie zostały zabrane z ulicy. Najprawdopodobniej zginęły komuś albo zostały wyrzucone. Prosimy właścicieli o zgłaszanie się po nie lub o przygarnięcie zwierzaka.
Pies 1. Młody przerażony piesek, miły, spragniony towarzystwa. Dostał nr 11. - Szukamy dla niego nowego domu – apeluje pracownica.
Pies 2. Mały młodziutki pies, jest czarny, ma brązowe łapki. Otrzymał nr 50. - Został podrzucony pod schronisko, szukamy dla niego domu – informuje Grażyna Borowska.
Pies 3.Piękna suczka owczarka niemieckiego znaleziona przy ul. Wrocławskiej. W schronisku dostała nr 33. – Prawdopodobnie zgubiła się, szukamy jej właściciela – mówi Grażyna Borowska.
Pies 4. Owczarek niemiecki, otrzymał nr 139. Był przywiązany do drzewa przy schronisku. – Dla niego też szukamy domu – mówi pracownica.
Pies 5. Mmiła suczka, która ma zaledwie 1,5 roku. Jest już zaszczepiona w schronisku i też czeka na miłego właściciela. Ma nr 29.
