Gminę odwiedzili zacni goście: Monika Sawicka – pisarka oraz Karolina Sawicka. Do tego pyszna kawa od profesjonalnego baristy i słodki poczęstunek. Można było wygrać przedpremierowo najnowszą książkę Pani Moniki!
Tak sam o sobie mówi Monika Sawicka: "Monika Sawicka, de domo Ubysz.. Rocznik- najlepszy. Nieodrodna córka swoich rodziców- nie mają szans, żeby się mnie wyprzeć. Z wykształcenia i zamiłowania- dziennikarz. Z chorobliwej ambicji- absolwentka Stosunków międzynarodowych, więc ustosunkowana jestem dobrze. Dlaczego piszę? - bo tylko pisanie dostarcza mi tlen do płuc. Bo dzięki temu mogę udawać, że jestem normalna. Drugą moją butlą z tlenem jest czytanie. Najchętniej wracam do jednej z najpiękniejszych opowieści o niezwykłej miłości, do książki Williama Whartona „ Spóźnieni kochankowie”. Słucham Edith Piaf, Michała Bajora , Cohena, Swingu, a wszystko to w wannie i w łóżku przy płonących świecach. Bacznie jednak pilnuję by nie koty nie puściły z dymem mieszkania, więc moja przyjemność nie jest pełna. Film, który wprawia mnie w zadumę to „Dom dusz” i „Życie jest piękne”.