Gorąco było wczoraj na wałbrzyskim Szczawienku. Grupa kilkudziesięciu kibiców chciała wtargnąć do hostelu, w którym mieszkają obcokrajowcy.
Kibice przybyli na Szczawienko, by dostać się do hostelu, gdzie przebywają obcokrajowcy pracujący w WSSE. Policja udaremniła jednak tę próbę i po kilkunastu minutach kibicie rozeszli się. W ostatnich dniach na Szczawienku i w okolicach tego konkretnego hostelu jest bardzo gorąco, a zaczęło się od tego, że Paragwajczyk został uderzony przez polskiego obywatela. Obcokrajowcowi nic poważnego się nie stało, ale na miejscu musiała interweniować policja.
- Doniesienia o wydarzeniach w naszym mieście są niepokojące. Dlatego też odbyła się odprawa z komendantem wałbrzyskiej Policji oraz komendantem Straży Miejskiej, która miała na celu ustalenie, jakie zdecydowane działania zostaną podjęte, aby zapewnić Państwu, naszym mieszkańcom, spokój i bezpieczeństwo - informuje prezydent Roman Szełemej.