Napisała do nas mieszkanka Wałbrzycha, którą oburza zachowanie młodych ludzi.
„26 maja młodzi ludzie byli sprawcami zakłócania spokoju i porządku publicznego na terenie pomiędzy kościołem a Domem Małego Dziecka przy ul. Asnyka w Wałbrzychu. To szkaradztwo, które narysowali, nadal „upiększa", a jednocześnie budzi grozę, wśródmieszkańców. „Radosna twórczość" grupy młodzieńców jest zlokalizowana tuż obok Domu Małego Dziecka, frontem do ul. Asnyka. Wezwana przez mnie Straż Miejska w sprawie wydarzeń z 26 maja, kwalifikujących się do postępowania z art.51 Kodeksu wykroczeń, ignoruje rysunek i napis”.