Piłkarskie rezerwy wałbrzyskiego Zagłębia były bardzo bliskie wywalczenia pierwszego punktu w tym sezonie.
Rywalem Zagłębia był Sokół Kostrza i to goście na papierze wydawali się być zdecydowanym faworytem. Tym bardziej zaskakujący był gol Maja na 1-0 dla Zagłębia. Kilka chwil później na 2-0 podwyższył doświadczony Rzeczycki. Zaskoczeni takim obrotem spraw goście zdołali tuż przed przerwą zdobyć gola kontaktowego, a jego autorem był Buczyk. W drugiej połowie Zagłębie długo i dzielnie się broniło, ale w 75. minucie do remisu doprowadził Rogowicz, a gola decydującego o zwycięstwie przyjezdnych zdobył w ostataniej minucie Buczyk.
Zagłębie II Wałbrzych - Sokół Kostrza 2-3 (2-1)