Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Czytających: 4379
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Stadion dla żużlowców?

Czwartek, 5 listopada 2009, 8:34
Aktualizacja: 8:50
Autor: Szela
Wałbrzych: Stadion dla żużlowców?
Kuba Isański w akcji
Fot. Szela
O zagospodarowanie nieczynnego stadionu przy ul. Sportowej ubiega się Wyścigowa Sekcja Motocyklowa “Chełmiec” z Wałbrzycha. Pomysł spotkał się z życzliwością władz miasta, ale życzliwość musi być poparta finansami. Czy samorząd zechce wydać pieniądze na przywrócenie obiektu do użytkowania, będzie wiadomo jeszcze w tym miesiącu.

O reaktywację stadionu stara się Paweł Isański, współzałożyciel i zawodnik klubu. Dwa lata temu w klasyfikacji generalnej sezonu Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski zajmował dobre, siódme miejsce. Teraz zasłynął zainicjowaniem grupy miniżużlowców, w której znalazł się m.in. 6-letni Kuba, syn Pawła Isańskiego.

- Ten stadion idealnie nadaje się do naszych celów – mówi Paweł Isański. Obiekt jest zaniedbany, pozbawiony jakiejkolwiek infrastruktury, ale są zachowane kamienne części widowni, płyta boiska i bieżnia, jest też w miarę dobry dojazd oraz parking w bezpośrednim sąsiedztwie.

- Nam również zależy na reaktywowaniu tego obiektu. Dotychczas nie było pomysłu na jego wykorzystanie, propozycja Pawła Isańskiego bardzo nam odpowiada - wyjaśnia szef Ośrodka Sportu i Rekreacji, Mariusz Gawlik. Co ważne, pomysł spotkał się z przychylnością prezydenta, ale ostateczną decyzję musi podjąć Rada Miejska, ponieważ w grę wchodzą wydatki z budżetu gminy. Sam raport oddziaływania na środowisko może kosztować nawet 8 tys. zł. - Bardzo nam zależy na patronacie prezydenta Piotra Kruczkowskiego, bo wtedy łatwiej pozyskać sponsorów - przyznaje Paweł Isański.

WSK "Chełmiec" ma rozległe plany, dotyczące działalności klubu w powiązaniu z odnowionym stadionem. - Obiekt byłby zagospodarowany, można tam rozgrywać zawody, postaralibyśmy się o zasypanie pobliskich biedaszybów - mówi sportowiec. Paweł Isański przekonuje, że sport motorowy jest bardzo popularny, a miasto, które organizuje zawody w tej dyscyplinie sportu, ma niebywałą okazję do promocji. Jeszcze w tym miesiącu wizytę w Wałbrzychu potwierdzili najważniejsi działacze sportów motorowych, m.in. prezesi Polskiego Związku Motorowego, Głównego Komitetu Sportu Żużlowego oraz Miniżużla. - Zamierzamy wybrać się na stadion oraz wziąć udział w posiedzeniu komisji sportu Rady Miejskiej - wyjaśnia Paweł Isański. Przy tej okazji radni będą mogli się zapoznać z najnowszymi modelami motocykli wyścigowych.

Wałbrzyska inicjatywa związana z miniżuzlem otrzymała zielone światło od Głównej Komisji Sportu Żuzlowego, która w związku z tym utworzy odpowiednie regulacje i uchwały. - To prawdziwy przełom w historii polskiego żużla - podkreśla Paweł Isański.

Zawodnik chce również propagować sport motorowy, organizując kursy bezpiecznej jazdy dla dzieci i młodzieży.
- Może uda nam się ściągnąć na pokaz jazdy mistrza świata juniorów, Macieja Janowskiego - zapowiada Isański.

Czytaj również

Komentarze (3)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group