Niedawno informowaliśmy, że wałbrzyskie środowisko sztuki protestowało przeciwko kolejnym zmianom czekającym BWA.
O zmianach w strukturach wałbrzyskich instytucji kultury informował ostatnio prezydent Szełemej. Wiele osób, środowiska związane z wałbrzyską kulturą zadają sobie i prezydentowi Romanowi Szełemejowi pytanie, czy BWA zostanie zlikwidowane? Zgodnie z koncepcją władz miasta, BWA ma zostać wcielone w struktury Starej Kopalni. Środowiska artystyczne, instytucje kultury, organizacje i mieszkańcy Wałbrzycha i przyjaciele BWA przedstawili list otwarty w sprawie likwidacji samodzielności BWA. List otwarty został skierowany do Prezydenta Romana Szełemeja. O sprawie wypowiadają się również miejscy radni, w tym radny PiS Piotr Sosiński.
- Przed nami zapowiedziana przez Prezydenta procedura likwidacji Wałbrzyskiej Galerii Sztuki Biuro Wystaw Artystycznych BWA i włączenia jej do Starej Kopalni. Utrata podmiotowości przez jedną z najstarszych instytucji kultury w Wałbrzychu dla zaoszczędzenia na etacie dla księgowej to dramatyczny skutek poszukiwania pieniędzy przez zadłużone miasto - mówi Piotr Sosiński. - BWA stanie się sekcją w Starej Kopalni, a to naraża ją na wahania nastroju, sympatię lub brak sympatii kolejnego dyrektora Starej Kopalni. Instytucja ta ma kilkadziesiąt lat, dorobek, a teraz stanie się sekcją, która może zostać zlikwidowana, może powstanie sala z dwoma gablotami. To trochę tak jak z budową szkoły nr 21. Chcemy, żeby była budowana, ale nie ma na to środków ani jakichkolwiek pisemnych gwarancji.