Czwartek, 25 kwietnia
Imieniny: Jarosława, Marka
Czytających: 4055
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Wałbrzych jest skazany na sukces

Sobota, 31 lipca 2010, 12:39
Aktualizacja: 12:39
Autor: Sven
Wałbrzych: Wałbrzych jest skazany na sukces
Dariusz Mikulski
Fot. Sławomir Pawlik
W piątek po przerwie urlopowej w Filharmonii Sudeckiej odbyła się konferencja prasowa. W jej trakcie dowiedzieliśmy się, jakie są dalekosiężne i najbliższe plany tej placówki.

Dyrektor Dariusz Mikulski zapowiedział, że dużo będzie się działo, ale o każdym wydarzeniu będziemy informowani oddzielnie, gdy będzie pewne na 100 %, że wszystko się odbędzie zgodnie z planem.

22 sierpnia na wałbrzyskim Rynku odbędzie się impreza o nazwie „Letnia Serenada”. Wystąpią laureaci IV Sudeckiego Festiwalu Piosenki Dziecięcej, ale kulminacyjnym punktem programu będzie występ Krzesimira Dębskiego i Anny Jurksztowicz z towarzyszeniem Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Sudeckiej. Co więcej, istnieje szansa, że artysta napisze musical o Wałbrzychu. Jego premiera mogłaby uświetnić otwarcie Starej Kopalni.

Dyrektor Filharmonii Sudeckiej uważa, że jedynym ewidentnie widocznym dziedzictwem w Wałbrzychu jest dziedzictwo industrialne, które powinniśmy wykorzystać.
- Swego czasu była mowa o przeniesieniu siedziby filharmonii do budynku po GDK-u. Broniłem się przed tym, ponieważ wiem, co współczesny człowiek rozumie pod pojęciem wydarzenia artystycznego. To nie tylko sam spektakl czy koncert. Jeszcze trzeba tam dojechać i zaparkować samochód, albo godnie skorzystać z komunikacji miejskiej, nie wchodząc przy wysiadaniu w błoto. Współczesny uczestnik kultury potrzebuje także miejsca, w którym będzie mógł w spokoju wypić kawę czy lampkę wina. Do tego wszystkiego potrzebna jest cała infrastruktura. Jedynym takim miejscem, co wielokrotnie powtarzałem, była i jest Stara Kopalnia – przedstawił swój punkt widzenia Dariusz Mikulski.

Ponadto dyrektor uważa, że jeżeli uda się stworzyć dobre połączenia drogowe i kolejowe z Wrocławiem, to Wałbrzych stanie się alternatywą dla wielu mieszkańców, coraz bardziej zatłoczonego i coraz droższego Wrocławia.
– Tej szansy nie może przegapić Wałbrzych, ale także Filharmonia Sudecka, która może stać się miejscem realizacji projektów wychodzących poza ramy koncertu symfonicznego czy kameralnego. Myślę o spektaklach multimedialnych, spektaklach multikulturowych. Doświadczenie uczy, że w Wałbrzychu jest fantastyczna młodzież, działają kółka fotograficzne, są filmowcy, pisarze, scenarzyści, aktorzy. To jest nasz ogromny potencjał, który czeka, aby z niego skorzystać albo przegapić. Do tego ostatniego nie chcemy dopuścić – zapewniał Dariusz Mikulski.

Z planów bieżących, 13 sierpnia odbędzie się, inaugurujący nowy sezon, koncert muzyki Chopina i Moniuszki. Pod koniec sierpnia czeka nas jeszcze spektakl łączący muzykę filmową i modę. Natomiast pod koniec września prawdopodobny jest spektakl operowy. Powodzenie tego pomysłu zależy jednak od możliwości finansowych. Z własnych środków filharmonia nie jest w stanie zapewnić kostiumów, oświetlenia, śpiewaków, aktorów, statystów. Dlatego wciąż szukani są ludzie, którzy zrozumieją, jak ważne są przedsięwzięcia integrujące mieszkańców miasta.

Czytaj również

Komentarze (4)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group