Coraz niższe temperatury, wilgoć, a niekiedy przymrozki sprawiają, że droga staje się zdradliwa. Chwila nieuwagi i zbyt szybka jazda mogą zakończyć się poważnymi konsekwencjami. Przekonała się o tym 27–letnia mieszkanka Bolkowa, która 1 października w Starych Bogaczowicach, na ulicy Głównej, wjechała samochodem osobowym do przydrożnego rowu.
W czwartek wieczorem kierująca osobówką nie dostosowała prędkości do panujących warunków drogowych. Mokra i śliska nawierzchnia oraz zbyt szybka jazda sprawiły, że straciła panowanie nad pojazdem i zakończyła podróż w rowie. Na szczęście podróżowała sama, nie odniosła obrażeń i była trzeźwa. Za naruszenie przepisów o bezpieczeństwie w ruchu drogowym została ukarana mandatem karnym, a z uwagi na uszkodzenia auta policjanci zatrzymali jej dowód rejestracyjny.