Jak relacjonuje Fundacja "Na Pomoc Zwierzętom": - Tam została szczegółowo przebadana, a wyniki wskazują na niedożywienie. Jelita były wypełnione piaskiem i kośćmi, które suczka najprawdopodobniej zjadała na podwórku. Do tego na głowie duża, rozpadająca się zmiana nowotworowa, która wymagała natychmiastowej interwencji chirurgicznej. W RTG wyszły silne zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i stawów biodrowych. Niestety, wszystko to wynika z zaniedbania przez właścicielkę. Suczka Sara jest już po zabiegu. Na ten moment przebywa już u nas, ale może chciałby jej ktoś dać dom tymczasowy?
Właścicielka zostanie pociągnięta do odpowiedzialności karnej. Fundacja będzie występować jako strona w sprawie. Po zebraniu całej dokumentacji weterynaryjnej, jak i protokołów z czynności interwencyjnych, sprawa zostanie przekazana do prokuratury.
Źródło: Fundacja "Na Pomoc Zwierzętom"
