Przypomnijmy, że 16-letni Adam udał się na początku sierpnia wraz z grupą znajomych do Wrocławia. Później w wyniku kłótni, młodzieniec oddalił się od reszty nastolatków. Jego ciało znaleziono kilka dni później w rzece. Śledztwo w sprawie śmierci młodego wałbrzyszanina wszczęła Prokuratura we Wrocławiu i ustaliła, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, a bezpośrednią przyczyną zgonu 16-latka było utonięcie. Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia Stare Miasto prowadziła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokuratura śledztwo umorzyła, bo stwierdziła, że do zdarzenia nie przyczyniły się działania osób trzecich, a bezpośrednią przyczyną zgonu 16-latka było utonięcie. Chłopak prawdopodobnie potknął się i wpadł do wody, z której nie był w stanie się już wydostać. O takim przebiegu całego zdarzenia świadczą choćby nagrania z monitoringu. Sekcja zwłok wykazała, że we krwi nastolatka wykryto alkohol i środki odurzające.












