Spółka Aqua-Zdrój samodzielnie zajmie się nadzorem budowlanym nad największą wałbrzyską inwestycją. Zarząd spółki zdecydował o nieogłaszaniu przetargu na inżyniera kontraktu. Jego rolę przejmą inspektorzy nadzoru, wsparci m.in. kierownikami robót budowlanych.
- Po analizie sytuacji uważamy, że jest to najlepsze rozwiązanie dla dalszej realizacji inwestycji. Zdecydowanie będzie taniej, bo według naszego rozeznania na rynku, zatrudnienie inżyniera kontraktu to kwoty oscylujące od 800 tysięcy do 1,6 miliona złotych. Nasza koncepcja może kosztować maksymalnie około 400 - 500 tysięcy złotych - mówi Artur Wylandowski, specjalista do spraw komunikacji społecznej spółki Aqua-Zdrój.
Dzięki takiej decyzji Aqua-Zdrój przyspieszy także realizację niektórych prac budowlanych o minimum 40 dni, bo tyle właśnie trwałoby samo rozstrzygnięcie przetargu na inżyniera kontraktu.
- W tej chwili nie stać nas na tak długie oczekiwanie i zdajemy sobie także sprawę z tego, że decyzja, którą podjęliśmy, powoduje, iż będziemy musieli być maksymalnie zmobilizowani, skupieni i pracować na wysokich obrotach - dodaje Artur Wylandowski.
Obecnie w Aqua-Zdroju prowadzone są m.in. prace nad uruchomieniem centrali wentylacyjnej oraz nawiewów, które doprowadzą ciepłe powietrze do części basenowej i hali oraz regulacją systemu grzewczego.
Ukończenie największej w Wałbrzychu inwestycji planowane jest wiosną 2013 roku.
