Środa, 24 kwietnia
Imieniny: Aleksego, Grzegorza
Czytających: 5277
Zalogowanych: 4
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Co wałbrzyscy politycy mówią o uchwale prohibicyjnej?

Niedziela, 16 grudnia 2012, 15:25
Aktualizacja: Poniedziałek, 17 grudnia 2012, 13:42
Autor: PAW
Wałbrzych: Co wałbrzyscy politycy mówią o uchwale prohibicyjnej?
Piotr Sosiński
Fot. PAW
Prezentujemy dziś kilka wypowiedzi na temat uchwały prohibicyjnej, jaką podjęła Rada Miasta Wałbrzycha. Zapraszamy do zapoznania się z opiniami Pawła Szpura, Pawła Orfina, Piotra Sosińskiego i Szymona Heretyka.

Paweł Orfin:
Bardzo negatywnie oceniam podjętą uchwałę. Przede wszystkim dlatego, że znów wracamy do czasów ograniczania swobody działalności gospodarczej przez co kilkadziesiąt osób może stracić pracę. Wolałbym, aby prezydent Wałbrzycha rozmawiał z mieszkańcami, a nie ciągle im rozkazywał i oznajmiał podjętą decyzję. Konsultowanie zamiaru podjęcia tej uchwały ze związkami zawodowymi to kpina. W ilu tych malutkich sklepach działają związki? W mojej ocenie - karygodne jest przyjmowanie przez dwa lata setki skarg i nic nie robienie w tym temacie. Jeśli rzeczywiście występują problemy porządkowe w rejonach sklepów nocnych to należało zadbać o porządek przy pomocy straży miejskiej i policji.

Piotr Sosiński:
Uchwała Rady Miejskiej Wałbrzycha w sprawie ustalenia dni i godzin otwierania i zamykania placówek handlowych, gastronomicznych i usługowych to powrót to czasów PRL. Rada oparła się na starym przepisie z 1974 roku, który daje jej rzeczywiście umocowanie do regulowania tej kwestii, ale jednocześnie radni za nic mają lokalnych przedsiębiorców, którzy dzięki takim punktom utrzymują swoje rodziny. Radni lekceważą też potrzeby mieszkańców, którzy chcieliby w nocy zaopatrzyć się w artykuły pierwszej potrzeby. Zaskakuje łatwość ulegania przez radnych pomysłom Prezydenta Szełemeja. Przecież są inne sposoby na zapewnienie bezpieczeństwa w mieście – częste patrole policji i straży miejskiej, realna weryfikacja koncesji alkoholowych, nie wygaszanie lamp ulicznych po zmroku. Pomysł Rady Miasta jest iście lekarski – wieczorem chory pacjent ma już leżeć i nie wychodzić z domu. I byłoby to rzeczywiście śmieszne, gdyby nie to, że dotyczy ponad stutysięcznej społeczności Wałbrzycha. Z obawą myślę, co ze strony władz spotka nas w nowym roku.

Paweł Szpur:
Uchwała ma różne aspekty - nie tylko handlowy, ale i społeczny. Wielokrotnie podczas moich środowych dyżurów, mieszkańcy zgłaszali problemy związane z zakłócaniem porządku. Wiele osób mieszkających w pobliżu całodobowych sklepów skarży się na brak porządku: brudne, zasikane bramy, potłuczone butelki, nocny hałas na placu zabawi i ... zgłaszają to do nas, do radnych i do urzędu z prośbą o interwencję. Ja oprócz tego wystąpiłem z wnioskiem do urzędu o przygotowanie analizy po przyjęciu niniejszej uchwały: jacy przedsiębiorcy będą mieli zastrzeżenia do jej treści i do jakich jej punktów. Sam jestem przedsiębiorcą, współwłaścicielem firmy, której placówka detaliczna prowadzi między innymi sprzedaż alkoholu, ale tylko do godziny 20:00, tak, aby nie być uciążliwym społecznie dla mieszkańców. Mimo podjętej uchwały zawsze można ją w każdej chwili zmienić. Jeszcze raz zaznaczę, że ponad miesiąc czasu trwały konsultacje i nikt nie zgłosił żadnych zastrzeżeń. To pokazało, że przedsiębiorcy są mało zainteresowani uchwalanym w naszym mieście prawem. A kiedy mleko się wylało, zaczęły się alarmy. Nadmienię, iż uchwała nie dotyczy jedynie całodobowych sklepów monopolowych, ale również innych podmiotów gospodarczych, które mają wpływ nie tylko na porządek w mieście, ale i również jego estetykę.

Szymon Heretyk:
Proponuję radnym miejskim, by podjęli uchwałę, która będzie zezwalała na sprzedaż alkoholu tylko klientom w krawatch, bo klient w krawacie jest mniej awanturujący się. A tak na poważnie, to uważam, że ta uchwała jest bezsensowna. Sam mieszkam w pobliżu takiego sklepu i jestem świadkiem różnych wydarzeń, ale nie tędy droga. Przecież od pilnowania porządku w mieście są odpowiednie służby i właśnie ich działania powinny być zintensyfikowane. Taka decyzja nie prowadzi do niczego dobrego, bowiem jestem pewien, że to krok do powstawania melin i handlu alkoholem niewiadomego pochodzenia.

Czytaj również

Komentarze (18)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group