Wałbrzych: Coś z niczego

Program Ekoszkoły dla Ekorozwoju skierowano głównie do szkół. Celem programu jest promowanie edukacji na rzecz ekorozwoju oraz działań pro-ekologicznych w społecznościach lokalnych. Dzięki programowi zarówno młodzież jak i dzieci mogą wspólnie z dorosłymi dbać o nasze środowisko i przestrzeń publiczną. Jedną ze szkół, które przystąpiły do programu jest Publiczna Szkoła Podstawowa nr 15 w Wałbrzychu. Ta placówka już nie po raz pierwszy bierze udział w programie. Udział w akcji podsumowuje dyrektor szkoły, Paweł Łuczyński:
- Trzeba dbać o środowisko. Staramy się pokazać dzieciom, na czym ta ochrona środowiska ma polegać.
Program obejmuje także szereg zajęć lekcyjnych i nie tylko, podczas których młodzież uczy się jak dbać o środowisko. Główną inicjatywą programu jest szeroko pojęta edukacja ekologiczna i pokazanie młodzieży, na czym ta edukacja polega. Jak się okazało z odpadów można zrobić przeróżne rzeczy. Właśnie w tak prosty sposób powstał Nieśmieć, który w tym momencie stoi w gablocie szkoły i czeka na konkurs, będący zakończeniem tegorocznej akcji. Naprawdę wystarczy odrobina fantazji i czasu, aby stworzyć coś rewelacyjnego, a uczniom ze szkoły podstawowej nr 15 nie zabrakło żadnej z tych rzeczy.
- To było takie coś, je nie umiem niektórych rzeczy nazwać, ale to było coś wprost kapitalnego - tak podsumowała prace uczniów Ewa Michalska, jedna z nauczycielek. Najważniejsze jest jednak to, że młodzież chce współpracować. Zresztą nie tylko młodzież, bo do programu ekoszkoły dla ekorozwoju przystąpili także rodzice. Efekty już są widoczne. Coraz rzadziej spotykamy się z niszczeniem trawników czy kwiatów, choć jeszcze takie sytuacje się zdarzają. Ale dzięki takim programom być może nastawienie i podejście zarówno młodzieży jak i dorosłych do otaczającej nas przyrody ulegnie zmianie i wspólnie zaczniemy o nią dbać.