- Już trzy lata temu wpadłam na pomysł, by w tym miejscu powstał plac zabaw – mówi Anita Dzieniszewska, mieszkanka ulicy Głowackiego. – Kiedyś dzieci grały tu w piłkę, a teraz powoli to miejsce przypomina prawdziwy plac zabaw.
Mieszkańcy Głowackiego najpierw dowiedzieli się, czy w tym miejscu może powstać plac. Okazało się, że tak. Kolejne kroki skierowali do Rady Wspólnoty Samorządowej „Podgórze, Nowy i Stary Glinik”. Tam otrzymali wsparcie, jakiego oczekiwali.
- Dzięki panu Jerzemu Krzyżowskiemu wiedzieliśmy, gdzie mamy się zwrócić, by otrzymać jakąkolwiek pomoc – mówi Irena Garbowska z Głowackiego.
Dzięki wsparciu RWS „Podgórze, Nowy i Stary Glinik” udało się zrobić niewielką piaskownicę oraz huśtawkę.
- Zainteresowanie jest bardzo duże. Czasem dzieci muszą czekać w kolejce, by choć trochę się pohuśtać – mówi Anita Dzieniszewska.
By plac przy ulicy Głowackiego można nazwać placem zabaw z prawdziwego zdarzenia potrzeba jednak kolejnych kroków. Już wkrótce teren zostanie ogrodzony tak, by psy nie zanieczyszczały piaskownicy.
- Postaramy się pomóc, bo trzeba wspierać ludzi, którzy mają inicjatywę – mówi radny Jerzy Krzyżowski. – Dostarczymy kwiaty i zrobimy ławki.
Jerzy Krzyżowski jak i zaangażowani mieszkańcy ulicy Głowackiego liczą również, że okoliczni mieszkańcy w większym stopniu włączą się do pracy i utworzenia placu zabaw.
- W utworzenie placu zabaw zaangażowało się tylko kilka osób, a przecież bawią się tutaj dzieci z ulic: Głowackiego, Niepodległości, Cichej, Mączanej, Rolniczej, Skargi, Skrzetuskiego czy nawet Mickiewicza – mówi Anita Dzieniszewska.
Osoby, które chcą zaangażować się w pomoc materialną, mogą przeznaczyć środki finansowe na zakup sprzętów do zabawy oraz koszy na śmieci. Takie osoby proszone są o kontakt z redakcją: 510 237 818.