Piątek, 26 kwietnia
Imieniny: Marii, Marzeny
Czytających: 9567
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Kolejny akt „sztuki” o Filharmonii Sudeckiej

Środa, 15 września 2010, 20:09
Aktualizacja: Czwartek, 16 września 2010, 13:25
Autor: Sven
Wałbrzych: Kolejny akt „sztuki” o Filharmonii Sudeckiej
Dariusz Mikulski już tylko przez dwa tygodnie będzie kierował pracami Filharmonii Sudeckiej
Fot. red
Dzisiaj przed południem w siedzibie Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu pojawiła się grupa urzędników Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.

W świetle ostatnich wydarzeń powód wizyty mógł być właściwie tylko jeden – decyzja w sprawie odwołania ze stanowiska dyrektora tej placówki.

Kilka dni temu Dariusz Mikulski zapewniał dziennikarzy o bardzo dobrej kondycji finansowej filharmonii oraz o swoim stałym kontakcie z Urzędem Marszałkowskim.

Dzisiaj został zwolniony z zajmowanego stanowiska z dniem 1 października. Wydaje się więc, że „La Traviata” będzie ostatnim dziełem Dariusza Mikulskiego w Wałbrzychu.

Poniżej przedstawiamy oświadczenie Andrzeja Zibrowa, Prezesa Fundacji Rozwoju Filharmonii Sudeckiej.

Szanowni Państwo!

W związku z uzyskanymi dzisiaj informacjami z końcem września obecny Dyrektor Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu Pan Dariusz Mikulski przestanie pełnić swoją funkcję. Jednocześnie otrzymałem informację od Dyrektora Wydziału Kontroli, Skarg i Wniosków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego Pana Tadeusza Bazydło, iż w związku z wynikami kontroli przygotowane już jest przez urząd wystąpienie do prokuratury. Czeka ono na podpis osoby upoważnionej przez Marszałka. Stanie się to najprawdopodobniej w poniedziałek 20.09.2010. Nie ukrywam, że taki sposób załatwienia sprawy w dużej części odpowiada oczekiwaniom wyrażanym przez dużą część racowników filharmonii i wałbrzyszan a Pan Marszałek dotrzymał dżentelmeńskiej umowy zawartej w rozmowie ze mną, za co jestem mu bardzo wdzięczny. Mimo wszystko pewien niepokój budzi pozostawienie przy obowiązkach obecnego dyrektora nawet przez ten relatywnie krótki czas. Rozumiem, że decyzja ta jest zapewne w dużej części odyktowana planowanym wystawieniem opery "La Traviata" w Starej Kopalni. Trudno jednak pozostać obojętnym na fakt, że mielibyśmy oklaskiwać osobę na której ciążą podejrzenia przynajmniej o niegospodarność. Ja osobiście na takie przedstawienie się nie wybieram i chociaż to bardzo przykre, będę namawiał do tego także wszystkich wałbrzyszan. Moim zdaniem w tej atmosferze nie jest to działanie, które miałoby tworzyć pozytywny wizerunek miasta i instytucji kultury.

Andrzej Zibrow
Przewodniczący Rady Fundacji Rozwoju Filharmonii Sudeckiej

Czytaj również

Komentarze (66)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group