Do groźnego zdarzenia doszło w weekend w jednym z budynków w Mieroszowie.
W kamienicy przy ul. Wolności wybuchł pożar około godziny 2.00 w nocy w niedzielę 27 lipca. Na miejscu zjawili się strażacy, pogotowie ratunkowe oraz policja. Lokator mieszkania, w którym wybuchł pożar, doznał poparzeń głowy i rąk i został przetransportowany do szpitala. Nikt inny w pożarze nie ucierpiał. Z relacji strażaków wynika, że mieszkanie uległo doszczętnemu spaleniu i ucierpiała również klatka schodowa. Przyczyny wybuchu pożaru zbadają biegli z zakresu pożarnictwa.
- O 2.00 w nocy doszło do pożaru lokalu mieszkalnego w budynku Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. Wolności 28 w Mieroszowie. Przyczyna pożaru prawdopodobnie od instalacji elektrycznej. Dokładne potwierdzenie i określenie bezpośredniej przyczyny ustala biegły w zakresie pożarnictwa. Podczas zdarzenia ewakuowano wszystkich mieszkańców budynku, w tym jedna osoba została poszkodowana i obecnie przebywa w szpitalu z powodu poparzeń. Dodatkowo informujemy, że osoby poszkodowane mogą liczyć na Naszą pomoc i bieżące wsparcie. Bardzo dziękuję za szybką interwencję i działania jednostkom Państwowej Straży Pożarnej, OSP i Policji - informuje Burmistrz Andrzej Lipiński.