„Jestem mieszkańcem Podzamcza od 1989 roku. Mieszkam z rodziną w Wałbrzychu przy ul. Fortecznej. Powiem wprost - od dawna zmorą lokatorów naszego budynku był parking ,który został wybudowany przy naszym udziale. Spółdzielnia Mieszkaniowa Podzamcze poczyniła starania i część parkingu oddała do użytku ,od nr 3 do 9. Pozostała część oczekiwała na „dobre czasy”. I doczekaliśmy się. Parking został należycie wybudowany ,za co dziękujemy. Piszący tę informację mieszka w tym budynku i tak powiem szczerze, to byłem obserwatorem, a raczej podziwiałem prace i kunszt tych panów wraz z ich urządzeniami, czyli maszynami. Z uwagi, że sporo piszę na różne tematy, postanowiłem napisać wiersz o budowniczych naszego parkingu, jak też zrobiłem kilka fotek, czyli wszystko uwieczniłem”.
Zza okna – na parking
Wyglądam zza okna na parking przydomowy
Jaki był dawniej, a teraz będzie nowy
Od czwartego lutego prace tutaj ruszyły
Ludzie i maszyny na miejsce przybyły
Brygada mężczyzn, kilkuosobowa
Ciężko pracowała, z siebie wszystko dała
Wspaniali fachowcy, bardzo pracowici
„Wpadli na parking, niczym kosmici”
W kolorowych ubraniach, zwanymi robocze
Pracowali jak mrówki, a tempo prorocze
Pięknie wygląda parking przydomowy
Czwartego zaczęli, a ósmego był gotowy
Praca ludzkich rąk jest niezastąpiona
Powinna być godziwie nagrodzona
Chciałbym wierzyć, że tak się stało
Bo takich „fachowców” jest mało
Ja skromnie piszący, podziękowałem
Zza okien moich zdjęcia pstrykałem
Pięknie wygląda parking przydomowy
Lokatorzy budynku pochylają głowy
Pozdrawiam, Bolesław