W ramach projektu w Wałbrzychu wymieniono kilka tysięcy opraw świetlnych, a także dzięki wsparciu firmy Tauron Dystrybucja wymieniono znaczną część słupów oświetleniowych. Trwające kilkanaście miesięcy prace prowadziła firma Tel-Bud.
- Jesteśmy na skrzyżowaniu dróg, które prowadzą ze Śródmieścia na Podgórze. Miejsce o tyle symboliczne, że w promieniu kilkudziesięciu metrów jest kilkadziesiąt nowych słupów oświetleniowych. Takich słupów na terenie miasta w ciągu ostatniego półtorarocza znalazło się kilka tysięcy. Praktycznie z małymi wyjątkami zagadnienie nowoczesnego oświetlenia ulicznego zostało dzięki programowi "Sowa" rozwiązane. Mówimy tu o rozwiązanym temacie słupów - zniszczonych, skorodowanych, niebezpiecznych, przewracających się na ulice. Mówimy o słupach, które często nie stanowiły źródła oświetlenia. Mówimy o rozwiązaniu problemu, ponieważ wymieniliśmy kilka tysięcy opraw oświetleniowych, nawet na tych słupach, których nie wymienialiśmy, bo i takie się znalazły. Oczywiście są jeszcze gdzieś małe zakamarki naszego miasta, gdzie brakuje oświetlenia. Będziemy je uzupełniać. Drugiego miasta w Polsce, które w ciągu półtora roku czy dwóch lat wymieniło gros oświetlenia ulicznego nie ma. Nowym elementem jest nowoczesne oświetlenie LED, oświetlenie wybitnie energooszczędne. Jesteśmy w miejscu, gdzie znajdują się dwa przejścia dla pieszych, doświetlone kurtynami świetlnymi. Stanowi to realizację bardzo słusznego postulatu kierowców i mieszkańców, ponieważ to doświetlenie okazało się niezwykle skuteczne w poprawianiu bezpieczeństwa pieszych na przejściach - powiedział Roman Szełemej - Prezydent Wałbrzycha.
"Sowa" to program dotyczący energooszczędnego oświetlenia ulicznego, dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Celem tego programu jest ograniczenie emisji dwutlenku węgla pochodzącego z sektora energetycznego. Beneficjentami programu są jednostki samorządu terytorialnego posiadające tytuł do dysponowania infrastrukturą oświetlenia ulicznego.
- Dzięki tej inwestycji około 2500 ton CO2 mniej rocznie trafi do atmosfery. Gmina Wałbrzych zapłaci około 1 miliona złotych mniej rocznie za energię. W ramach programu "Sowa" wymieniono około 4700 punktów świetlnych i około 3000 słupów. Za większość słupów zapłacił Tauron. To były dodatkowe 3 miliony złotych, które powiększyły majątek znajdujący się na terenie Wałbrzycha i znacznie poprawiły jakość przestrzeni publicznej. Oświetlenie w tej chwili zużywa o 2647 MWh rocznie mniej niż zużywaliśmy jeszcze rok temu. Około 7 milionów złotych dostaliśmy - część dotacji, część pożyczki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Gmina w praktyce nie wydała na tę inwestycję żadnych środków. Pożyczka będzie spłacana z części oszczędności z energii elektrycznej - powiedział Bogusław Rogiński - zastępca dyrektora wałbrzyskiego ZDKiUM.
Budżet tego ogólnopolskiego programu wynosi 386 milionów złotych, z czego 160 milionów przeznaczono na dotacje, a 196 milionów na pożyczki. Forma dofinansowania poszczególnych inwestycji wygląda następująco: jednostka może otrzymać dotację w wysokości 15 milionów złotych na pokrycie 45 procent kosztów kwalifikowanych oraz pożyczkę w maksymalnej wysokości 18,3 miliona złotych na pokrycie pozostałych 55 procent kosztów inwestycji. Pożyczka udzielana jest ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na okres do 10 lat.
- Część projektu odbyła się na infrastrukturze Tauron Dystrybucja, natomiast beneficjentem była Gmina. Wymagało to czasami niestandardowego podejścia do tego, żebyśmy potrafili się porozumieć tak, aby ten program zrealizować. Konieczna była współpraca naszych służb. Udało nam się wypracować niekonwencjonalne rozwiązania i dzięki temu mamy wspólny sukces - powiedział Robert Gawlik - zastępca dyrektora wałbrzyskiego oddziału Tauron Dystrybucja.
