Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 4504
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Obchody konwencji

Sobota, 21 września 2019, 10:50
Autor: red
Wałbrzych: Obchody konwencji
Fot. użyczone
Zapewne mało kto dziś pamięta, że dokładnie 100 lat temu do Francji po lepszy los wyruszyło ponad pół miliona Polaków. 3 września 1919 roku rządy Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Francuskiej podpisały konwencję w przedmiocie emigracji i imigracji obywateli swoich państw.

Dokument podpisany po I wojnie światowej odegrał istotną rolę w dobrych relacjach między naszymi krajami. Okazaliśmy sobie wsparcie, kiedy Polska borykała się z przeludnieniem, Francja zaś brakiem rąk do pracy. Powstałe wówczas życzliwe więzi i późniejszy powrót Polaków z emigracji zarobkowej, odcisnęły silne piętno na współczesnych dziejach Wałbrzycha. „Francuzi” obecni są w naszym mieście od dziesięcioleci, odgrywając aktywną rolę na polu kultury, edukacji i troski o życzliwe kontakty międzynarodowe.
- Wałbrzych to takie miasto, w którym ludzie są jak ziarnka piasku – przywiało ich z różnych stron świata – tak zgromadzonych w Starej Kopalni powitała wiceprezydent Sylwia Bielawska.

Spotkanie zorganizowano z okazji 100. rocznicy podpisania Konwencji Emigracyjnej Francja-Polska.
- Przybyli po wojnie do naszego miasta reemigranci z Francji stanowili niezwykle barwną grupę w strukturze społecznej powojennego Wałbrzycha. A przy tym grupę wewnętrznie stabilną i solidarną. Znajomość języka polskiego, ogólnych stosunków ułatwiała im egzystowanie w powojennym Wałbrzychu. Stosunkowo łatwo znajdowali zatrudnienie w zakładach przemysłowych oraz kopalniach. Wyróżniali się językiem, obyczajami, strojami – dodała Bielawska.

O genezie i skutkach konwencji opowiadał dr Piotr Retecki, który omówił problem na przykładzie subregionu wałbrzyskiego, który po wojnie stał się miejscem docelowym dla wielu repatriantów. Z kolei o skomplikowanych kwestiach w adaptacji i integracji społeczno-kulturowej reemigrantów mówiła dr Monika Bisek, która podzieliła się wynikami swoich badań w tym zakresie. Uczestnicy spotkania mieli także okazję zapoznać się z wystawą „Zapomniany powrót” dotyczącą historii i społecznej roli reemigrantów w Wałbrzychu, którą przygotował Dom Bretanii w Wałbrzychu. Wystawę uzupełniono nowymi planszami pt. „Reemigranci w prasie i wspomnieniach”, które przygotowała Biblioteka pod Atlantami. W godzinach popołudniowych odbył się ponadto recital cenionej krakowskiej artystki Yagi Kowalik pt. „Piaf Greco, Aznavour…”.

Twoja reakcja na artykuł?

3
60%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
2
40%
Przeraża

Czytaj również

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group