Wtorek, 16 kwietnia
Imieniny: Cecylii, Julii
Czytających: 5034
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Od 10 dni żyją bez wody

Czwartek, 16 lutego 2012, 13:17
Aktualizacja: 20:47
Autor: PAW
Wałbrzych: Od 10 dni żyją bez wody
Fot. PAW
W wielu miejscach Wałbrzycha z powodu niskich temperatur pozamarzały rury. Nie inaczej jest w budynku przy ulicy 1 Maja 99 A. Tam rodzina Majchrzaków wody nie ma od 10 dni.

W domu rodziny Majchrzaków z wałbrzyskiej dzielnicy Sobięcin, wody nie ma od 6 lutego. 7 lutego fakt ten został zgłoszony do WPWIK. Dyspozytor nie był jednak w stanie określić terminu, kiedy awaria zostanie usunięta.
- Początkowo podchodziliśmy do tematu spokojnie, bo rozumiemy, że mogły powstać chwilowe problemy – mówi Maciej Majchrzak. – Jednak nasze kolejne interwencje telefoniczne nie dawały żadnych efektów.

Z relacji Majchrzaków wynika, że na miejsce nawet nie pofatygowała się jedna ekipa fachowców. Najwyraźniej przedstawiciele WPWiK uznali, że są bardziej pilne sprawy do rozwiązania niż udzielenie pomocy rodzinie Majchrzaków.
- Żona jest w ciąży i brak wody jest dla nas uciążliwy. Ponadto poinformowano mnie, że ktoś wreszcie się u nas zjawi, by usunąć usterkę, ale tak się nie stało, a ja musiałem wziąć urlop, bo oczekiwałem wizyty fachowców. To nie jest normalne – mówi podenerwowany mieszkaniec Sobięcina.

Po wielu dniach bezowocnych starań o interwencję, Maciej Majchrzak postanowił napisać skargę na opieszałość WPWiK. W skardze Majchrzakowie zwracają uwagę również na fakt, że brak wody może spowodować poważne uszkodzenie pieca gazowego, którym ogrzewana jest nieruchomość. Mieszkaniec Sobięcina poirytowany bezradnością WPWiK zagroził w skardze, że w razie uszkodzenia pieca, obciąży WPWiK kosztami naprawy.
- WPWiK informowało w mediach, że większość awarii została usunięta. W takim razie moja awaria jest ignorowana – mówi Maciej Majchrzak.

W rozmowie telefonicznej z Maciejem Majchrzakiem (której byliśmy świadkami) przedstawiciel WPWiK - Krzysztof Dytko - zapewniał, że zna temat i problem zostanie rozwiązany w trybie pilnym. Nam niestety nie udało się skontaktować z panem kierownikiem Dytko. Mimo kilkukrotnych prób nie odebrał od nas telefonu. Widocznie musiał w tym samym czasie interweniować na kolejne sygnały mieszkańców w sprawie zamarzniętych rur…

Czytaj również

Komentarze (16)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group