Już od sześciu lat na terenie wałbrzyskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej dzieci i młodzież sadzą cebulki żonkili, które na wiosnę stworzą Pola Nadziei.
W środę, 5 października, na ulicę Zygmunta Krasińskiego 8 przybyli uczniowie z dwudziestu sześciu przedszkoli, szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. W sumie ponad 250 osób.
Nie zabrakło także przedstawicieli władz. Przybył Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia i prezydent Roman Szełemej ze swoim zastępcą Zygmuntem Nowaczykiem.
Po zasadzeniu żonkili na dzieci czekały atrakcje: motolotnia, którą zaprezentował Jerzy Siatkowski z wałbrzyskiego aeroklubu. Wielu chętnych zasiadło w rajdówce Andrzeja Papamichalisa, a Szkoła Bezpiecznej Jazdy zaprosiła do skorzystania z symulatora jazdy. Jak zwykle przy takich okazjach dużą popularnością cieszył się poczęstunek, którym tym razem był żurek.
„Pola Nadziei są programem, który został stworzony przez Organizację Charytatywną Marie Curie Cancer Care w Wielkiej Brytanii. Ideą programu jest pozyskiwanie funduszy na utrzymanie hospicjów w Wielkiej Brytanii, a także edukacja i uwrażliwienie społeczeństwa na los terminalnie chorego człowieka. W 1998 roku Organizacja MCCC w Edynburgu obchodziła swoje 50-lecie.
Przygotowując się do obchodów tej uroczystości mając za patronkę Marię Skłodowską Curie postanowiła zapoznać ze swoją pracą jedno z polskich hospicjów. Kraków jest miastem bliźniaczym z Edynburgiem, zatem Kraków został wybrany, jako miejsce polskiej edycji "Pól Nadziei". Beneficjentem programu zostało Towarzystwo Przyjaciół Chorych "Hospicjum". Wiosną 1998 roku w parkach krakowskich zakwitły pierwsze polskie "pola nadziei". 350 tys. żonkilowych cebulek oraz niezbędną do przeprowadzenia akcji pomoc i wiedzę przekazała Organizacja MCCC”. (www.polanadziei.pl)
