-Witam wszystkie matki, żony i kochanki- tymi słowami, jak co roku, zabawę rozpoczęła Agnieszka Kołacz- Leszczyńska, główna organizatorka balu. Posłanka życzyła wszystkim paniom świetnej zabawy, dużo szaleństwa tego wieczoru, a także relaksu, dla którego wszystkie się tam zgromadziły. Podziękowała także współorganizatorom Balu Wałbrzyskich Dam: między innymi radnej Alinie Szełemej oraz Mateuszowi Mykytyszynowi- prezesowi Fundacji Księżnej Daisy von Pless.
Jako że bal ten był ku pamięci księżnej von Pless, uczestniczki były przebrane za Daisy- miały strojne suknie, kapelusze, sznury pereł- chętnie porównywały swoje stroje i fotografowały się wspólnie. W trakcie zabawy można było także obejrzeć pokaz slajdów prezentujący różne kadry z życia księżnej. Kobiety więc, z dosłownym znaczeniu, bawiły się jak damy, a konkretnie, jak jedna dama- Daisy von Pless.
Imprezę sponsorowała firma Blue Velvet oraz firma Dermedic, której konsultantka udzielała rad uczestniczkom balu. Dużą zaletą spotkania było też pyszne jedzenie, które zostało przygotowane dla kobiet bawiących się podczas imprezy.
Dobre humory i fantastyczne wspomnienia- to rzeczy, które uczestniczki balu zabrały ze sobą po zakończeniu zabawy. Mamy nadzieję, że utrzymają je do przyszłego roku, kiedy to odbędzie się kolejny- ósmy Bal Wałbrzyskich Dam.
